Asta idzie na Tura

Astoria Bydgoszcz liczy na szóste zwycięstwo w II lidze. W sobotę zmierzy się na wyjeździe z przeciętnym Turem Bielsk Podlaski.

W składzie Astorii zagra Jakub Dłuski, który powrócił do drużyny po krótkotrwałym wypożyczeniu do I-ligowego Sportino Inowrocław. Wzmocnieni solidnym zawodnikiem podkoszowym bydgoszczanie są faworytami tego meczu.

Tur odniósł do tej pory tylko dwa zwycięstwa w siedmiu spotkaniach. W szeregach tego zespołu próżno szukać gwiazd polskiego basketu, celem ekipy z Bielska Podlaskiego jest utrzymanie się w II lidze. W ostatniej kolejce zespół z Bielska Podlaskiego poniósł wysoką, wyjazdową porażkę z AZS Warszawa 59:96.

- Jedziemy zrewanżować się za ostatnią pechową porażkę z Rosasportem Radom. Mam nadzieję, że z dobrej strony pokaże się nowy nabytek naszego zespołu, Jakub Dłuski - liczy prezes Astorii Jacek Borkowski - Tabela wskazuje na to, że powinniśmy wrócić z dwoma punktami, ale jak wiadomo, niespodzianki się zdarzają i nawet młode ekipy urywają punkty potencjalnym faworytom - dodaje.

Koszykarze Astorii wyjechali z Bydgoszczy w piątek po południu. Po ośmiu godzinach podróży nocowali w Bielsku Podlaskim, by lepiej zaaklimatyzować się tam przed czekającym ich spotkaniem. Początek meczu w Bielsku Podlaskim o godz. 18

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.