Aida Popiołek ma sponsorów

Agencja pracy OTTO oraz sklep sportowy Masita od wtorku są oficjalnymi sponsorami najlepszej opolskiej zawodniczki short-tracku Aidy Popiołek z AZS-u.

Popiołek poszukiwała sponsora po tym, jak postanowiła porzucić reprezentację Polski i startować dla kadry Bułgarii. Zmiana barw narodowych łączyła się bowiem m.in. ze zwróceniem całego sprzętu. - Teraz będę już miała pieniądze na kupienie nowego, a także na odżywki i odnowę biologiczną - cieszyła się łyżwiarka.

Co prawda na razie nie może startować w barwach Bułgarii, bowiem musi przeczekać roczną karę nałożoną przez ISU (Międzynarodową Unię Łyżwiarstwa), ale już w styczniu najprawdopodobniej wystąpi na mistrzostwach Europy. - Chcę zdementować plotki o tym, że zdecydowałam się startować dla Bułgarii dla zysku czy po namowach naszej bułgarskiej trenerki. Głównym powodem było to, że mimo najlepszych wyników w kraju nie dostawałam powołania na najważniejsze imprezy [nie pojechała m.in. na igrzyska do Turynu, mimo wywalczenia kwalifikacji olimpijskiej - przyp. red.] - tłumaczyła zawodniczka.

Wraz z Popiołek barwy narodowe zmieniła także Malwina Zawada, jednak jej sponsoring nie objął. - To kara za przewinienia. Jeśli swoimi wynikami udowodni zaangażowanie, to niewykluczone, że ją także włączymy do patronatu - podkreślała trenerka Anna Łukanowa-Jakubowska.

Kwota, na jaką opiewa umowa, pozostaje tajemnicą. Poza wsparciem finansowym zawodniczka otrzymała także strój, oczywiście z logo OTTO i Masity. - Na razie jeden, ale dostanie jeszcze dwa, w tym jeden z Herenwen, gdzie ubiera się reprezentacja Holandii - komentuje Guido Vreuls, menedżer OTTO.

Pierwsza okazja do startu w nowym stroju już w weekend w zawodach Alta Valtelina Trophy, które odbędą się we włoskim Bormio. Poleciały tam także trzy inne opolanki: Zawada, Marta Wójcik i Magdalena Szwajlik.

Copyright © Agora SA