- Mieliśmy kłopoty z obroną. Poza tym to był dla nas bardzo wyczerpujący tydzień - komentował po meczu trener Andrzej Słowakiewicz. W związku z kłopotami związanymi z obsadą formacji defensywnej, przesunął z ataku do obrony Pavola Melichercika.
Zagłębie szybko wyszło na prowadzenie, a już w 10. minucie wygrywało 3:0. Wtedy do boksu zjechał bramkarz Adam Kubalski, a na jego miejscu pojawił się Krzysztof Zborowski. - Chciałem, żeby bronili na zmianę. Na razie jednak Zborowski jest numerem jeden - tłumaczył Słowakiewicz. Jego drużyna w ostatniej tercji próbowała nawiązać walkę, ale ostatecznie skończyło się na przegranej 3:6.
Po 13 kolejkach sanoczanie zajmują siódmą pozycję w tabeli. Najbliższy mecz w piątek z TKH Toruń (w Sanoku).
Bramki: 1:0 Puzio (3.), 2:0 T. Da Costa (9.), 3:0 Urban (10.), 3:1 Lauko - Guriczan (15. podwójnej przew.), 4:1 Belica (19. w przew.), 5:1 J. Rutkowski (32.), 5:2 Lauko - Maciejko (38. w podwójnej przew.), 6:2 Klisiak - Jaros (44.), 6:3 Ćwikła - Mermer (49.).
KH: Kubalski (10. Zborowski) - Demkowicz (2), Rąpała; Guriczan, Maślak; Melichercik (6), Sekacz - Solon, Ćwikła, Mermer; Maciejko, Caban (2), Lauko; Kostecki, Michał Radwański, Milan.
Kary: 26 - 10 minut. Widzów: 800.
