Po chuligańskich zajściach, jakie miały miejsce podczas meczu z Lechią Gdańsk Wydział Dyscypliny PZPN nakazał lublinianom rozegranie dwóch spotkań bez udziału publiczności. Pierwsze z nich zespół trenera Ryszarda Kuźmy zagrał przed tygodniem z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Motor wygrał 1:0. Tę dobrą passę drużyna znad Bystrzycy podtrzymała i w środę pokonała na wyjeździe Pelikana Łowicz 2:1. W znakomitej dyspozycji strzeleckiej znajduje się napastnik Daniel Koczon, który już sześciokrotnie w tym sezonie pokonał bramkarzy rywali.
Natomiast rywal Motoru jeszcze w tym sezonie nie wygrał. Kmita cztery razy zremisował. W ostatniej kolejce drużyna trenera Krzysztofa Piszczka - byłego gracza Górnika Łęczna - nie rozstrzygnęła meczu z Odrą Opole. Zespół z Zabierzowa zremisował 1:1, a gola na wagę remisu zdobył Wojciech Ankowski. W Kmicie występuje kilku rutyniarzy mających występy na I-ligowych boiskach. Najbardziej z nich znani, to Dariusz Romuzga i Jan Cios, który swego czasu bronił barw zamojskiego Hetmana. - Chciałbym bardzo podziękować dyrekcji lubelskiego ośrodka TVP 3 za to, że fani futbolu będą mogli obejrzeć ten mecz - mówi Waldemar Paszkiewicz, prezes Motoru. - Jest to też ukłon klubu w stosunku do prawdziwych kibiców i sponsorów. Oczywiście znamy Kmitę, graliśmy z nią jeszcze w III lidze i jeśli strzelimy w tym spotkaniu o jedną bramkę więcej od rywali, to będziemy zadowoleni.
Przewidywane składy:
Motor: Mierzwa - Tomczyk, Płotka, Ptaszyński, Misztal - Maziarz, Karwan, Ocholeche - Koczon, Kołodziejski, Prędota.
Kmita: Różalski - Ali, Cios, Jędraszczyk, Paknys - Bębenek, Romuzga, Ankowski, Kiciński - Chlipała, Dettlaff.
RYWALE W STATYSTYCE
MOTOR - KMITA
strzelcy bramek
6 1
Daniel Koczon Wojciech Ankowski
Andrzej Bednarz
Piotr Chlipała
Jan Cios
Marcin Zontek
Maciej Bębenek