Sparingi warszawskich drużyn koszykarskich

Hoop-Blachy Pruszyński w Halkidzie, Polonia-Warbud w Sopocie oraz Legia w Białymstoku rozegrały mecze sparingowe w ramach przygotowań do nowego sezonu

Sparingi warszawskich drużyn koszykarskich

Hoop-Blachy Pruszyński w Halkidzie, Polonia-Warbud w Sopocie oraz Legia w Białymstoku rozegrały mecze sparingowe w ramach przygotowań do nowego sezonu

Przebywający na zgrupowaniu w Grecji pruszkowscy koszykarze wygrali pierwszy sparing przed nowym sezonem. Pruszkowianie pokonali 86:76 czołowy zespół drugiej ligi greckiej Halkida. Mecz odbył się w miejscowości o tej samej nazwie. Rewelacyjnie w zespole Michalisa Kiritsisa zagrał, wypromowany przez tego szkoleniowca, Cezary Trybański. Środkowy Hoopu zdobył 20 punktów, a dodatkowo miał sześć zbiórek i cztery bloki. Nie zawiódł także Mariusz Bacik, który poza ośmioma punktami miał 10 zbiórek. - Trybański, Bacik, Tomasz Suski i Andrzej Pluta zagrali znakomicie. Na pozostałych jeszcze przyjdzie czas. Taka jest opinia trenera zespołu - powiedział po meczu rzecznik pruszkowskiego klubu Jarosław Jadachowski. W spotkaniu nie zagrali Krzysztof Dryja (złamana ręka) i Michał Hlebowicki, który po ciężkiej kontuzji już trenuje, ale Kiritsis nie chciał jeszcze ryzykować wystawiania go w meczu. W poniedziałek Hoop rozegra sparing z ateńskim Peristeri, w którego składzie jest m.in. Adam Wójcik.

Polonia-Warbud bierze udział w turnieju rozgrywanym w Sopocie. W pierwszym meczu warszawiacy ulegli wicemistrzom Polski Anwilowi Włocławek 60:83. Warszawiacy zupełnie nie radzili sobie z obroną strefową rywali. Najbardziej kompromitująca dla koszykarzy Polonii była trzecia kwarta meczu. Tylko Michał Polanowski zdobył wówczas dwa punkty z gry. Pozostałe sześć zostało zdobytych po rzutach wolnych. Co ciekawe, najlepszym strzelcem włocławskiego zespołu był wczoraj zwolniony w poprzednim sezonie z Polonii Mladjan Silobad, który zdobył aż 21 punktów. 16 punktów i aż 8 (!) przechwytów miał 33-letni Jugosłowianin Luka Pavicević. Włocławianie zagrali bez dwóch wysokich zawodników Aleksandra Kula i Marka Andruszki. W Polonii nie wystąpił ciągle uskarżający się na kontuzję bicepsa Greg Grant. - Cóż? Może za wysoko przegraliśmy. Ale gdybyśmy w jednym tygodniu pokonali Ideę-Śląsk i Anwil, to o co mielibyśmy jeszcze walczyć w zbliżającym się sezonie - mówił jeden z działaczy Polonii.

Jeszcze przed meczem w składzie Polonii zaszło kilka zmian. Roczny kontrakt z zespołem podpisał chorwacki rozgrywający Goran Kalamiza, który już w poprzednim sezonie występował w warszawskim klubie. Kontrakt rozwiązano natomiast z Ireneuszem Chromiczem. - Był zapis w umowie z tym zawodnikiem, że jeśli uznamy, że jest nam niepotrzebny, to go zwolnimy. Teraz może sobie szukać nowego klubu - opowiada menedżer zespołu Piotr Pawlak. Dziś Polonia zagra z Notecią Inowrocław, która przegrała wczoraj z Ideą-Śląsk.

W Białymstoku Legia pokonała w meczu towarzyskim pierwszoligowy Mirpol. Najlepiej w zespole Jacka Gembala zagrali Litwin Arnas Kazlauskas, który wszystkie swoje 17 punktów zdobył w pierwszej połowie, Amerykanin Kenroy Jarret i Wojciech Majchrzak. Jeszcze w 18. minucie był remis 38:38. Warszawiacy objęli kilkunastopunktowe prowadzenie na początku trzeciej kwarty i już go nie oddali do końca. - To był typowo sparingowy mecz. Próbowałem różnych ustawień zawodników i stąd nasza bardzo nierówna gra. Kilka razy prowadziliśmy już nawet dwudziestoma punktami, ale traciliśmy przewagę - opowiada trener Legii, która przez Białystok wraca do Warszawy ze zgrupowania na Litwie. Tam legioniści rozegrali w sumie pięć sparingów z zespołami litewskimi, z których trzy wygrali. Dziś Legia rozegra z Mirpolem drugi mecz.

HOOP-BLACHY PRUSZYŃSKI PRUSZKÓW - HALKIDA 86:76.

Kwarty: 24:18, 16:21, 25:21, 21:16. Punkty dla Hoopu: Trybański 20, Pluta 18 (2), Suski 16 (2), Cooper 6 (1), Jagoda 2 oraz Korytek 13, Bacik 8, Wojciechowski 3 (1).

POLONIA-WARBUD WARSZAWA - ANWIL WŁOCŁAWEK 60:83.

Kwarty: 17:19, 15:26, 8:17, 20:21. Punkty dla Polonii: Karwowski 12 (1), Pacocha 12 (2), Grudziński 9, Jeklin 8 (2), Sidor 5 (1) oraz Polanowski 7, Czosnowski 6 (1), Kalamiza 1, Miłoszewski 0.

LEGIA WARSZAWA - MIRPOL BIAŁYSTOK 95:88.

Kwarty: 22:18, 27:23, 24:19, 22:28. Punkty dla Legii: Jarret 21 (3), Kazlauskas 17, Sulima 7 (1), Żuk 7, Kwiatkowski 6 oraz Żurawski 14, Majchrzak 14 (2), Cielebąk 6, Królik 3 (1).

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.