Jacobsen: Adam jest w lepszej sytuacji

- Adam jest bardziej doświadczony, na pewno nie stracił formy po tym, co stało się w Oslo - mówi norweski lider klasyfikacji Pucharu Świata, Anders Jacobsen. - Adam jest faworytem - wtóruje mu trener Mika Kojonkoski. - Gdzie dwóch się bije, tam trzeci wygrywa - śmieje się Szwajcar Simon Ammann i na poważnie zapowiada walkę o Puchar Świata w Planicy

Anders Jacobsen, lider Pucharu Świata: Adam jest w lepszej sytuacji ode mnie, mimo że ma 14 punktów straty. Jest ode mnie bardziej doświadczony, więcej razy latał na mamutach. To, co się stało w Oslo, nie będzie miało żadnego wpływu jego formę. Adam na pewno jej nie stracił, będzie tu walczył o wszystko.

Mika Kojonkoski, fiński trener Norwegów: Adam jest faworytem do zwycięstwa w PŚ. To było sprytne, że nie przyjechał na czwartkowy trening. Hannu Lepistö to stary, szczwany lis. Anders skacze słabo od miesiąca. Wypaliła się cała jego energia. Robiliśmy wszystko, co mogliśmy, żeby ją odzyskał. Bez efektów.

Simon Ammann, trzeci skoczek w klasyfikacji PŚ: Gdzie dwóch się bije, tam trzeci wygrywa. Zdobycie Pucharu Świata to mój cel na ten weekend. Wcale nie żartuję. Postaram się wygrać trzy konkursy i zobaczymy, ile punktów zdobędą rywale. Ale będę także szczęśliwy, jeśli w ogóle znajdę się na podium PŚ. Mam złote medale olimpijskie i MŚ, a w PŚ nigdy nie znalazłem się w trójce najlepszych.

Thomas Morgenstern, austriacki skoczek: Adam albo Anders nikt więcej nie jest w stanie im zagrozić. Doświadczenie przemawia za Adamem, Jacobsen skacze w Planicy słabo. Ja chcę wygrać, ale na drugim miejscu kibicuję Adamowi.

Bjoern Einar Romoeren, norweski skoczek, rekordzista świata (239 m): Wiem na pewno, że Puchar Świata zdobędzie zawodnik, którego imię zaczyna się na literę A. Chciałbym powiedzieć, że Anders jest dobrym lotnikiem, bo wygrał w tym sezonie w Vikersund, ale po tym, co pokazał w Planicy - nie mogę. Adam jest lepszy, mocniejszy. Tyle, że jak na razie, wciąż tylko drugi.

Otto Giacomelli, słoweński dziennikarz, były sędzia skoków narciarskich: Przecież to jasne, kto wygra PŚ. Adam jest najlepszy, bez dwóch zdań. Martwi mnie tylko pogoda. W piątek ma być jeszcze znośnie, ale są obawy, że w sobotę i niedzielę będzie mocny wiatr oraz opady deszczu i śniegu, które mogą spowodować komplikacje.

Arne Thoresen, dziennikarz norweskiej gazety "Dagbladet": Jacobsen mówił nam, że będzie szczęśliwy z drugiego miejsca. Niby przyjechał tu z nadzieją i marzenia, ale mówiąc szczerze mało kto w Norwegii wierzy, że odeprze atak Adama. Dla mnie też Małysz jest faworytem. Anders już nie byłby liderem PŚ, gdyby nie fatalny wiatr w Oslo. Jacobsen jest młody, wszystko przed nim i - nawet, jeśli przegra z Małyszem - bardziej będzie się cieszyć drugą lokatą niż smucić tym, że stracił pozycję lidera.

Copyright © Agora SA