Rozmowa z Ernestem Brownem, nowym środkowym Turowa Zgorzelec

KOSZYKÓWKA. - W poprzednich klubach po prostu coś nie zadziałało. Działacze mieli inne plany i ja chyba do nich nie pasowałem. Nie ma w tym nic dziwnego. Teraz jestem w Turowie i chcę udowodnić, że stać mnie na dobrą grę. Chcę pomóc temu zespołowi w walce o najwyższe cele - mówi środkowy Turowa Ernest Brown

Nowy center Turowa przyjechał do Zgorzelca tuż przed Nowym Rokiem. W Zgorzelcu spędził sylwestra, a w środę zadebiutował w barwach nowego klubu w meczu Pucharu Polski z pierwszoligowym Górnikiem Wałbrzych. Zdobył 21 punktów i zaliczył pięć zbiórek. W Zgorzelcu ma być testowany do 15 stycznia

Dariusz Kopeć: Zadowolony jest Pan ze swojego występu w meczu z Górnikiem?

Ernest Brown: Oczywiście. Przecież wygraliśmy mecz, a ja miałem niezłe statystyki. Chyba było nieźle.

Rywal jednak był słaby, bo Górnik występuje klasę niżej niż Turów Zgorzelec.

- Tak, słyszałem o tym. Cieszę się jednak ze zwycięstwa, bo i tak było nieźle. Jak na kilka dni przebywania w tym zespole, i tak radziłem sobie w porządku. Nie jestem jeszcze zgrany z drużyną i na pewno czas pracuje na moją korzyść. Z każdym kolejnym spotkaniem powinno być coraz lepiej.

W meczu z Górnikiem częściej grał Pan dalej od kosza i próbował szukać punktów w rzutach z półdystansu. To dziwne, że tak Pan uciekał od walki pod tablicami, tym bardziej że dominował Pan wzrostem i masą nad pozostałymi graczami.

- Potrafię grać pod koszem, ale gdy jestem na półdystansie i mam wolną pozycję, to staram się to też wykorzystać i zdobyć punkty. Nie ma dla mnie znaczenia, gdzie znajduję się w danej chwili. W każdej sytuacji muszę sobie dać radę.

W meczu z Górnikiem miał Pan jednak kłopoty z nadążaniem za akcjami w ofensywie. Ma Pan problemy z kondycją?

- Wiem, że widać było po mnie zmęczenie, ale nie wynika to z mojej dyspozycji fizycznej, ale z tego, że wciąż się aklimatyzuję. Ciężko jest mi dostosować się do zmiany czasowej. To aż sześć godzin. Z dnia na dzień powinno być jednak coraz lepiej.

Jeden ze znanych amerykańskich portali koszykarskich Hoopshype.com zamieścił Pańską sylwetkę koszykarską i między innymi napisane w niej było, że jest Pan podatny na kontuzje.

- To nieprawda. Nie mam problemów ze zdrowiem. Być może wzięło to się stąd, że w szkole średniej często byłem kontuzjowany. Potem jednak wszystko wróciło do normy i tak jest do teraz.

W ciągu ostatnich sześciu lat zdążył Pan zwiedzić aż 14 klubów. Dlaczego tak często zmieniał Pan pracodawcę?

- Było ich aż czternaście?

Tyle naliczyłem.

- Tak się po prostu złożyło. Nie ma w tym dziwnego, zresztą często podpisywałem krótkie kontrakty, bo chciałem grać w NBA.

Grał Pan w najlepszej lidze świata, ale bardzo krótko.

- Podpisywałem krótkoterminowe kontrakty i niestety, nie przedłużano ich. Potem byłem uczestnikiem wymian między zawodnikami, dlatego tak często musiałem zmieniać kluby.

Występował Pan także w Harlem Globetrotters, swoistej drużynie cyrkowców koszykarskich.

- Grałem tam, bo po prostu chciałem się pobawić. Zrobić sobie swoiste wakacje. Zgłosiłem się do tego klubu, bo znałem jego właściciela i on pomógł mi dostać się do tej drużyny.

Turów to już trzeci Pana europejski klub w tym sezonie. Rozpoczął Pan w Ulkerze Stambuł, a potem niezbyt długo grał Pan w przeciętnym izraelskim Hapoelu Tel Awiw. Dlaczego w żadnym z tych zespołów nie został Pan na dłużej?

- Po prostu coś nie zadziałało. Działacze tamtych klubów mieli inne plany i ja chyba do nich nie pasowałem. I tyle. Nie ma w tym nic dziwnego. Teraz jestem w Turowie i mam nadzieję, że udowodnię, iż stać mnie na dobrą grę. Chcę pomóc temu zespołowi w walce o najwyższe cele.

Ernest Brown

wiek: 27 lat

wzrost: 213 cm

Przebieg kariery

1998-1999: Mesa (Ariz.)

1999-2000: Indian Hills (IA)

2000-2001 Kansas City Knights (ABA)

- 2001 Harlem Globetrotters (USA)

- 2001-2002 Miami Heat (NBA)

- 2002-2003 Mobile Revelers (NBDL)

- 2003-2004 Liaoning Hunters (CHN)

- 2003-2004 Fayetteville Patriots (NBDL)

- 2003-2004 Boston Celtics (NBA)

- 2004-2005 Olympiakos Pireus

- 2004-2005 Liaoning Panpan Hunters (Chiny)

- 2004-2005 Fayetteville Patriots (NBDL)

- 2005 Vaqueros de Bayamon (Portoryo)

- 2005-2006 Ulker Istanbul (TUR)

- 2005-2006 Hapoel Tel-Aviv (ISR)

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.