Wspaniale w niedzielę bili się szpadziści (Tomasz Motyka, Robert Andrzejuk, Krzysztof Mikołajczak i Adam Wiercioch), którzy na zakończenie mistrzostw zdobyli złoty medal. W finale pokonali Ukraińców 42:37. To pierwszy drużynowy złoty medal ME szpadzistów, którzy z Węgier wracają także z indywidualnym złotem Tomasza Motyki.
Gorzej spisały się za to walczące w najsilniejszym składzie florecistki, które nie zdobyły medalu. Polki najpierw przegrały w półfinale z Rosjankami 26:36, a w meczu o trzecie miejsce nie dały rady Rumunii. Na pocieszenie florecistkom pozostał złoty medal Sylwii Gruchały.
W sobotę szansę na złoto miały także szpadzistki (Magdalena Grabowska, Danuta Dmowska, Beata Tereba i Olga Cygan) i szabliści (Marcin Koniusz, Adam Skrodzki Rafał Sznajder i Patryk Pałasz). Obu polskim drużynom w finale stanęli jednak na drodze szermierze rosyjscy. - Cieszy mnie bardzo, że dziewczyny robią stałe postępy i krok po kroku wdzierają się do światowej czołówki. Zaczęło się od czwartego miejsca w MŚ w Hawanie w 2003 roku, przed rokiem był brąz na mistrzostwach Europy w Kopenhadze, a teraz srebro - powiedział trener szpadzistek Janusz Wyszomirski.
Polscy szabliści powtórzyli sukces sprzed roku, kiedy w Kopenhadze też byli drudzy i także za Rosjanami. - O medal w tym roku było znacznie trudniej niż w Kopenhadze, gdyż do Zalaegerszeg niemal wszystkie drużyny przyjechały w najsilniejszych składach, a z czołówki europejskiej zabrakło tylko Hiszpanów. Przed finałem mieliśmy trzy godziny przerwy, i to nas nieco rozprężyło. Zabrakło koncentracji w pierwszych walkach i rywale odskoczyli na kilka punktów. Później było już lepiej, ale strat nie udało się odrobić - powiedział najstarszy w polskiej ekipie Rafał Sznajder.
Białoruś - Norwegia 45:42
Ukraina - Holandia 21:20
Węgry - Włochy 45:35
Polska - Białoruś 45:18
Ukraina - Węgry 45:38
o trzecie miejsce
Węgry - Białoruś 45:32
Polska - Ukraina 42:37
1. Polska (Tomasz Motyka, Robert Andrzejuk, Krzysztof Mikołajczak, Adam Wiercioch)
2. Ukraina (Dmitrij Karuczenko, Witalij Oszarow, Dmytro Czumak, Maksym Chworost)
3. Węgry (Geza Imre, Gabor Boczko, Attila Fekete, Ivan Kovacs)
4. Białoruś
5. Francja
6. Holandia
7. Włochy
8. Norwegia