Spotkanie na Stamford Bridge doskonale rozpoczęło się dla gospodarzy. Już w 5. minucie po podaniu Cesca Fabregasa i asyście Costy prowadzenie Chelsea dał Hazard. Niespełna 20 minut później było już jednak 1:1. Po zamieszaniu w polu karnym, zagraniu z prawej strony Manolo Gabbiadiniego gola z bliska strzelił Romeu.
Gdy wydawało się, że na przerwę obie drużyny zejdą z remisem, padła kolejna bramka dla Chelsea. W pole karne zagrał N'Golo Kante, pojedynek główkowy wygrał Marcos Alonso, a Frasera Forstera pokonał Cahill. W 54. minucie na 3:1 uderzeniem głową po asyście Fabregasa podwyższył Costa. Dla Hiszpana było to 18. trafienie w tym sezonie Premier League i 50. w historii występów w lidze angielskiej. Dla byłego zawodnika Atletico Madryt nie był to jednak ostatni gol w tym spotkaniu. Na minutę przed końcem regulaminowego czasu gry Costa wykończył koronkową akcję, którą rozegrał z Hazardem i Pedro. W czwartej doliczonej minucie gry bramkarza Chelsea pokonał jeszcze Bertrand.
Dzięki wygranej drużyna Antonio Conte do siedmiu punktów zwiększyła przewagę w tabeli nad drugim Tottenhamem. "Koguty" w środę na wyjeździe zmierzą się z Crystal Palace. Chelsea do gry wróci w niedzielę, gdy też na wyjeździe, zagra z Evertonem.