Oprócz reprezentacji Polski, w niedzielę swoje mecze rozgrywali także Ormianie, którzy mierzyli się z Kazachstanem oraz Rumuni, którzy podejmowali u siebie Duńczyków. W pierwszym spotkaniu Armenia zwyciężyła 2:0, dzięki golom Henrikha Mkhitaryana i Arasa Ozbiliza. W Cluj padł zaś bezbramkowy remis, co jest najlepszym z możliwych wyników dla Polaków.
Po pięciu kolejkach nasza reprezentacja prowadzi w grupie z 13 punktami na koncie. Drużyna Adama Nawałki ma sześć "oczek" więcej od Czarnogóry i Danii oraz o siedem punktów wyprzedza Rumunię oraz Armenię. Stawkę zamykają Kazachowie.
Trzy punkty w wyjazdowym meczu z Azerbejdżanem zainkasowali Niemcy, którzy wygrali 3:1. Komplet punktów zdobyli także Czesi, którzy pokonali na wyjeździe San Marino 6:0 oraz Irlandia Północna, która przed własną publicznością pokonała 2:0 Norwegię.
W grupie C z kompletem punktów prowadzą Niemcy. Mistrzowie świata mają pięć "oczek" więcej od Irlandii Północnej i siedem więcej od Czechów. Dalsze miejsca zajmują kolejno: Azerbejdżan, Norwegia i San Marino, które nie zdobyło jeszcze punktu, strzelając tylko jednego gola, tracąc aż 23.
Niespodzianki nie było na Wembley, gdzie Anglia dzięki golom Jermaina Defoe i Jamiego Vardy'ego, pokonała 2:0 Litwę. W tej samej grupie Słowacy pokonali na wyjeździe Maltę 3:1, a Szkoci, dzięki golowi z 88. minuty, wygrali 1:0 ze Słowenią.
Po pięciu kolejkach z 13 punktami na koncie w grupie prowadzą Anglicy, którzy wyprzedzają kolejno: Słowację (9 pkt.), Słowenię (8 pkt.), Szkocję (7 pkt.), Litwę (5 pkt.) oraz Maltę (0 pkt.)