Podwójny mistrz olimpijski z Soczi upadł po lądowaniu podczas serii próbnej przed zawodami w Innsbrucku. Skoczek uskarżał się na mocny ból w okolicach barku i jego występ na Bergisel długo stał pod znakiem zapytania. Ostatecznie wziął udział w konkursie i mimo bólu oddał bardzo dobry skok, który zagwarantował mu czwarte miejsce w konkursie (odbyła się tylko jedna seria). Po zawodach Stoch przeszedł szczegółowe badania w szpitalu (rentgen i usg). Jak sam poinformował za pośrednictwem Facebooka, ma krwiaka, ale nie przeszkodzi mu on w starcie w Bischofshofen.
- Kamil czuje się na tyle dobrze, że będzie dziś startował w kwalifikacjach. Jest jeszcze daleko do tego, żeby powiedzieć, że wszystko wraca do normy, ale na szczęście skończyło się dobrze. Kamil napisał na Facebooku, że krwiak jest mały, ale to jego ocena. Tak naprawdę jest spory, ale dobrze, ze Kamil stara się na to patrzeć optymistycznie. Cały czas jest poddawany zabiegom, ale nie chcemy za dużo o nich mówić, to jest nasza tajemnica - powiedział Sport.pl doktor Aleksander Winiarski, lekarz polskich skoczków.
Po trzech konkursach 65. Turnieju Czterech Skoczni Stoch zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji generalnej, ze stratą 1,7 pkt do pierwszego Daniela Andrego Tandego.
Kwalifikacje do zawodów w Bischofshofen rozpoczną się w czwartek o godz. 16.45. Początek konkursu w piątek o tej samej godzinie.
Nierówny i źle przygotowany zeskok przyczynił się do upadku Kamila Stocha w serii próbnej, a podczas konkursu Floriana Altenburgera z Austrii. To jednak nie wszystko. CZYTAJ WIĘCEJ >>
Kamil Stoch mimo bolącego barku zdecydował się wystąpić w trzecim konkursie Turnieju Czterech Skoczni. W Innsbrucku był czwarty i... pojechał do szpitala. "Wiedziałem o co walczę i ile musiałem przejść, by znaleźć się w tym miejscu" - powiedział po zawodach. CZYTAJ WIĘCEJ >>
Po badaniach w szpitalu w Innsbrucku zostanie podjęta decyzja o starcie Kamila Stocha w Bishofschofen, ostatnim konkursie 65. Turnieju Czterech Skoczni. W loteryjnych, wietrznych zawodach na Bergisel Stoch był czwarty i nadal liczy się w walce o końcowy triumf, choć upadając w serii próbnej uszkodził lewy bark. CZYTAJ WIĘCEJ >>
Reprezentacja polskich skoczków narciarskich po raz pierwszy w historii objęła prowadzenie w klasyfikacji Pucharu Narodów. To efekt świetnej formy, którą zawodnicy Stefana Horngachera pokazują w pierwszej części sezonu. CZYTAJ WIĘCEJ >>
Na 4. miejscu trzeci konkurs 65. Turnieju Czterech Skoczni ukończył Kamil Stoch. Strata do zwycięzcy konkursu przeważyła na stracie prowadzenia w klasyfikacji generalnej. Pogoda pozwoliła na rozegranie tylko jednej serii. CZYTAJ WIĘCEJ >>