Pierwszoligowe derby regionu zakończyły się bez bramek. Więcej okazji mieli gospodarze, ale bliżsi wygranej byli goście. W 84. minucie Sebastian Dudek, pomocnik Zagłębia zmarnował rzut karny.
Zagłębie grało na Bukowej bez wsparcia fanów. Wojewoda zamknął przed nimi bramy stadionu. - Najbardziej zabrakło naszych kibiców. Z nimi byłoby łatwiej. Na pewno przy dopingu gralibyśmy z jeszcze większym polotem. W trudnych momentach ich wsparcie byłoby bardzo cenne. Mamy punkt, po raz kolejny nie tracimy bramki i to cieszy. Wracamy do Sosnowca, zapominamy o tym meczu i szykujemy się na Górnik Zabrze - podsumował Magiera.