Na razie bez medalu w Mlodziezowych Mistrzostwach Świata w szermierce

Anna Lidzbarska i Wojciech Naruszewicz nie awansowali nawet do czołowej ósemki Młodzieżowych Mistrzostw Świata w szermierce. We wtorek o medal walczyć będą Katarzyna Kryczało i Joanna Bórkowska.

Anna Lidzbarska i Wojciech Naruszewicz (oboje Sietom AZS AWFiS Gdańsk) liczyli na dobre starty w konkurencjach juniorów (do lat 17). Rzeczywistość okazała się brutalna. Lidzbarska już w pierwszej walce pucharowej przegrała z Rumunką Adrianą Dumitru 14:15 i została sklasyfikowana dopiero na 40. miejscu. Podobnie spisał się Naruszewicz, który w swojej pierwszej walce pucharowej uległ Rosjaninowi Airatowi Sitdikowowi 7:15 i zakończył zawody na 45. pozycji.

Juniorom w bułgarskim Płowdiw się nie powiodło, ale o medale w turniejach młodzieżowych (do lat 20) na pewno walczyć będą Katarzyna Kryczało i Joanna Bórkowska (obie Sietom). We wtorek rozegrany zostanie turniej indywidualny, w czwartek drużynowy. - Nie chciałam mówić o swoich szansach i nadziejach, ale chęć wygrania jest większa. Ten sezon nie był dla mnie sezonem życia, co nie zmienia faktu, że tak naprawdę zadowoli mnie tylko złoty medal - mówiła przed wyjazdem do Bułgarii liderka polskiej drużyny Kryczało.

Rok temu w Trapani Kryczało zajęła dopiero dziewiąte miejsce, Bórkowska była na 18. pozycji. W drużynie obie gdańszczanki wsparte Karoliną Chlewińską (także Sietom), która indywidualnie zdobyła brązowy medal, zajęły czwarte miejsce. - O brąz przegrałyśmy minimalnie z USA - przypomina Kryczało. - Ale teraz jesteśmy o rok lepsze - przekonuje Bórkowska. Obok Kryczało i Bórkowskiej w turnieju drużynowym wystąpi Alina Kujawa (Kusy Szczecin).

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.