Po 30 minutach zaległego meczu z 27. kolejki stalowowolanie wygrywali już 61:52. Jednak rozluźnienie w ich szeregach i ambicja koszykarzy Pogoni sprawiły, że na 60 sekund przed końcową syreną był remis 79:79. Skuteczne akcje Jacka Jagódki i najskuteczniejszego w Stali Tomasza Wojdyły przechyliły szalę zwycięstwa na stronę gości.
Po tej wygranej trzy zespoły mają po 39 punktów: Basket, Legia i Stal. Na jedną kolejkę przed zakończeniem zasadniczej rundy gier wiadomo, że stalowowolanie zajmą co najmniej szóstą pozycję, bowiem Legia rozegrała już awansem mecz z ostatniej kolejki i nie wzbogaci swojego konta.
W ostatniej serii spotkań Stal zagra u siebie z Polpakiem Świecie, a Baket z Albą Chorzów.
Ekipa ze Stalowej Woli może zająć nawet piąte miejsce. Możliwe jest to jeśli:
* Stal i Basket przegrają swoje mecze i tym samym zakończą ten etap gier z dorobkiem 40 punktów. Wyżej uplasują się stalowowolanie, gdyż mają lepszy bilans bezpośrednich meczów (dwa zwycięstwa - 63:59 i 84:67),
* Stal i Baket wygrają i będą mieć po 41 punktów. Ta sama sytuacja jak wyżej,
* Stal wygra, Basket przegra. Rywale będą mieć 40, a stalowowolanie 41 punktów, więc to oni uplasują się wyżej.
Trener Bogusław Wołoszyn wierzy w piąte miejsce. - Mamy spore szanse, więc będziemy o nie walczyć. Oznaczałoby to powtórzenie wyniku z ubiegłego roku, w sytuacji gdy dysponujemy o połowę mniejszym budżetem - mówi.
POGOŃ RUDA ŚLĄSKA 79
STAL STALOWA WOLA 83
Kwarty: 23:26, 14:13, 15:22, 27:22.
* Pogoń: Janus 22, Szybka 10, Paszowski 6 (1), Pustelnik 4, Celiński 2 oraz Morawiec 18 (3), Piński 13, Stolarek 4.
* Stal: Wojdyła 31 (1), Jagódka 24 (3), Miller 7, Rzegocki 6, Bieleń 0 oraz Grzyb 9, Pydych 6, Szewczyk 0.
Widzów: 300.
W innym zaleglym meczu: SMS PZKosz Kozienice - Polpharma Starogard Gdański 59:104.
Drużyny z miejsc 1-8 zagrają w fazie play-off o awans (awansują dwa zespoły). Zespoły z miejsc 9-10 automatycznie pozostają w I lidze, a te z miejsc 11-14 rozegrają play-off o utrzymanie (przegrani zagrają w barażach z wicemistrzami II ligi).