Trzeba wybrać się do hali, bo choć na chwilę wraca Sharnee

Po tak udanej przerwie na reprezentację, gdzie biało-czerwona kobieca kadra Teodora Mołłowa niespodziewanie pokonała Białoruś, wracamy do TBLK. Przed nami 10. kolejka i niedzielny mecz KSSSE AZS PWSZ Gorzów ze Ślęzą Wrocław.

Gorzów.sport.pl i dziennikarze Gazety bliżej Ciebie - znajdź nas na Facebooku!

W kobiecej koszykarskiej ekstraklasie mamy już wyraźny podział na górną i dolną szóstkę. Niestety nasze akademiczki pewnie na dłużej zakotwiczyły w gronie tych słabszych ekip, które cały czas trochę nieśmiało myślą o bezpiecznym utrzymaniu, czyli o siódmej czy ósmej pozycji i pozostaniu w ten sposób w TBLK już po fazie zasadniczej.

- Przy naszych ambicjach, z takimi zespołami jak Gorzów musimy wygrywać za każdym razem - wrocławianki nie ukrywają z jakim planem przyjadą do naszej hali. Litwin Algirdas Paulauskas, który w przeszłości pracował w Polsce z męskim Zastalem Zielona Góra, ma groźną, wyrównaną ekipę, gdzie aż siedem zawodniczek regularnie zdobywa ok. 10 pkt i posiada też dwucyfrową efektywność gry. Na pewno warto przyjść w niedzielę do hali dla Sharnee Zoll-Norman, która dziś prowadzi do sukcesów właśnie Ślęzę.

To będą ważne dwa tygodnie dla akademiczek (bilans 3-6), bo po bitwie z wrocławiankami (6-3), zaraz - 5 grudnia - podejmiemy torunianki (2-7), do których po serii niepowodzeń wrócił Elmedin Omanić. Trzeba wygrać choć jedno z tych dwóch spotkań, aby myśleć o ósemce bardziej realnie.

PROGRAM 10. KOLEJKI: KSSSE AZS PWSZ Gorzów - Ślęza Wrocław (niedziela, godz. 17, hala PWSZ przy ul. Chopina), Pszczółka AZS UMCS Lublin - Wisła Can Pack Kraków, JTC MUKS Poznań - Energa Toruń, JAS FBG Zagłębie Sosnowiec - Widzew Łódź, MKS Polkowice - MKK Siedlce, Basket Gdynia - Artego Bydgoszcz (przełożony na 16 grudnia).

Osiem czołowych drużyn po fazie zasadniczej zagra w play-off o mistrzostwo Polski. Pozostałe zespoły będą walczyć o utrzymanie.

Biało-czerwona lepsza od czwartej drużyny Europy!

Więcej o:
Copyright © Agora SA