Trener Górnika Zabrze Leszek Ojrzyński uważa, że wyciągnięcie drużyny z dołka to największe wyzwanie w jego szkoleniowej karierze. Wprawdzie Podbeskidzie też musiał ratować przed spadkiem, ale teraz to jednak co innego. Ojrzyński wyjaśnia to w rozmowie ze "Sportem" .
Zostań najlepszym managerem w lidze!
- Z całym szacunkiem dla mojego byłego klubu, w Zabrzu jest jednak inny kaliber oczekiwań, presji. Górnik to historia polskiej piłki. Poza tym klub ma zdecydowanie bardziej fanatycznych kibiców niż "górale" - mówi trener. Zgadza się też, że słabością drużyny jest zaawansowany wiek większości graczy.
Ojrzyński spotkał się we wtorek z prezesem Górnika Zabrze Markiem Pałusem. Według trenera, była odbyła się "konstruktywna dyskusja".