Orlik Opole - Stoczniowiec Gdańsk 2:7 w hokejowej ekstraklasie

Hokeiści Stoczniowca Gdańsk w piątek w Opolu pokonali Orlika. W trzeciej tercji wygrana gdańskiej drużyny zawisła na włosku, z opresji wybawił ją jubilat Rafał Twardy, strzelając trzy gole

Gdańska drużyna jechała do Opola nie bez obaw: w pierwszym meczu między tymi drużynami w Opolu Orlik wygrywał 4:3, rozgrywając swój najlepszy mecz w sezonie, poza tym mogło okazać się, że stoczniowcy podróżowali na południe na próżno. Hokeiści gospodarzy nie otrzymali bowiem wypłaty za grudzień i dopiero w głosowaniu tuż przed meczem mieli zdecydować, czy wyjadą na lód, czy będą strajkować. Mecz rozpoczął się z blisko godzinnym opóźnieniem, ale powodem nie był strajk hokeistów. W drodze na mecz, 20 kilometrów przed Opolem, wypadek samochodowy mieli sędziowie. Nie był groźny, nic się im nie stało, nie zdołali jednak dotrzeć do hali na czas.

Opóźnienie nie wpłynęło ujemnie na grę Stoczniowca. W pierwszej tercji gdańszczanie mieli zdecydowaną przewagę. Zdobyli tylko jednego gola (Robert Fraszko), okazji mieli zdecydowanie więcej. W drugiej tercji gra się wyrównała, mimo że Stoczniowiec aż osiem minut grał w przewadze, w tym raz podwójnej. Początek III tercji był udany dla gospodarzy, którzy dwukrotnie zdobywali kontaktowego gola. Przy pierwszym nie popisał się Wawrzkiewicz, przepuszczając między parkanami strzał z czerwonej linii. Hokeiści Orlika nie mieli jednak wystarczająco dużo sił, żeby walczyć do samego końca. - W trzeciej tercji Orlik napędził nam trochę strachu, na szczęście w świetnej formie był obchodzący urodziny Rafał Twardy, który popisał się hat-trickiem - powiedział drugi trener Stoczniowca Henryk Zabrocki.

Dzięki wygranej Stoczniowiec utrzymał 3. miejsce w tabeli. Następny ligowy mecz Stoczniowiec rozegra 11 lutego na wyjeździe z Podhalem Nowy Targ.

Orlik Opole - Stoczniowiec Gdańsk 2:7 (0:1, 0:1, 2:5)

Bramki: Drimal (42.), Ryczko (48.), - Fraszko (12.), Jankowski (35.), Twardy (47., 53., 59.), Smeja (54.), Piotrowski (59.)

Kary: 22 min - Orlik, 8 min - Stoczniowiec

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.