Przed 21. kolejką I ligi koszykarzy

KOSZYKÓWKA MĘŻCZYZN. I LIGA. - Będziemy walczyć o czwarte zwycięstwo z rzędu - mówi przed meczem w Kwidzynie trener Siarki Tarnobrzeg Zbigniew Pyszniak.

Tarnobrzeżanie w tym roku jeszcze nie przegrali. Po wygranych na własnym parkiecie z Albą Chorzów i Pogonią Ruda Śląska, w ostatniej kolejce podopieczni Zbigniewa Pyszniaka pokazali, że potrafią grać także na wyjazdach i zwyciężyli w Świeciu tamtejszy Polpak.

Teraz siarkowców czeka kolejny wyjazd, tym razem do Kwidzynia. - Chcemy wygrać i zrewanżować się za porażkę 84:86 przed własną publicznością. Chłopcy zdają sobie sprawę, że w przypadku wygranej może przed nimi otworzyć się szansa gry w ósemce. Ale rywale też na pewno wiedzą, że jeśli przegrają, to ich sytuacja się mocno skomplikuje. Zapowiada się więc zacięta walka - mówi trener Siarki.

Tarnobrzeżanie doskonale wiedzą, że po trzech wygranych z rzędu, trudno o to by inne zespoły ich lekceważyły. - Teraz rywale zupełnie inaczej nas traktują, ale jak na razie nie znaleźli na nas sposobu. A chłopcy już powoli przyzwyczaili się do wygrywania i chcą by ta seria trwała jak najdłużej - mówi Pyszniak.

Najbliższy rywal tarnobrzeżan, Basket Kwidzyn zajmuje siódme miejsce w tabeli z dorobkiem 26 punktów, Siarka jest dwunasta z 23 oczkami na koncie. - Zespół z Kwidzynia dysponuje podobnym potencjałem jak Polpak i jak najbardziej jest w naszym zasięgu. Jestem spokojny o obwód, a wszystko powinno się rozstrzygnąć pod koszem. Jeśli powalczymy pod tablicami, to powinno być dobrze. Tym bardziej, że w Kwidzyniu jest większa hala niż w Świeciu i moim zawodnikom powinno być tam łatwiej - zakończył Pyszniak, który w meczu z Basketem będzie miał do dyspozycji wszystkich zawodników.

Mecz Basket Kwidzyn - Siarka Tarnobrzeg rozpocznie się w sobotę o godz. 18.

Pauza Stalówki

Przeżywający kryzys formy koszykarze Stali Stalowa Wola w najbliższej kolejce spotkań będą pauzować.

Stalowowolanie, którzy przegrali ostatnie trzy spotkania, w sobotę mieli się zmierzyć na własnym parkiecie z liderem rozgrywek, Turowem Zgorzelec. Mecz został jednak przełożony na 6 lutego, ponieważ już 19 stycznia koszykarze ze Zgorzelca wyjechali na obóz sportowy. - Muszę przyznać, że zdecydowanie na rękę jest nam, że działacze Turowa chcieli przełożyć ten mecz - mówi trener Stali Bogusław Wołoszyn. - Wiadomo, że ostatnio nam nie idzie, poza tym cały czas kontuzjowany jest Grzegorz Ożóg, a ostatnio na grypę zachorował Jacek Jagódka. Te dwa tygodnie przerwy wykorzystamy na spokojne treningi i wyleczenie się z wszelkich urazów i chorób. A już za tydzień gramy ciężki mecz w Starogardzie Gdańskim, gdzie będziemy chcieli powalczyć o jak najlepszy wynik - zakończył szkoleniowiec Stali.

Pary 21. kolejki: Basket Kwidzyn - Siarka Tarnobrzeg, Tytan Częstochowa - Polpak Świecie, Viking Rumia - Pogoń Ruda Śląska, Alba Alstom Chorzów - Zastal Zielona Góra, Kotwica Kołobrzeg - SMS PZKosz Kozienice, Legia Warszawa - Polpharma Starogard Gdański. Mecz Stal Stalowa Wola - Turów Zgorzelec został przełożony na 6 lutego 2004.

Copyright © Agora SA