Ostrovia Ostrów Wlkp. - Stary Browar-AZS Poznań 71:93

Poznański zespół został wiceliderem ekstraklasy

Największy wpływ na przebieg spotkania miała nieobecność najwyższej w Ostrovii Marty Korgiel, która pauzuje z powodu kontuzji naciągnięcia mięśnia dwugłowego. W tej sytuacji walczące pod koszami Gabriela Toma i Natalia Trofimowa ze Starego Browaru nie miały problemów z dobijaniem piłek po rzutach koleżanek. W całym meczu te dwie koszykarki zanotowały 23 zbiórki (Toma 14, Trofimowa 9), podczas gdy wszystkie zawodniczki Ostrovii - 22.

Poznanianki rozpoczęły spotkanie od mocnego uderzenia - za 3 pkt trafiły Beata Krupska-Tyszkiewicz i Monika Ciecierska. Po chwili do remisu 6:6 doprowadziła najlepsza w Ostrovii Aleksandra Karpińska, ale później przewaga poznanianek zaczęła się powiększać. W 22. min przy stanie 43:55 Dominika Górczak wykorzystała tylko jednego z trzech rzutów wolnych - to była ostatnia szansa na zmniejszenie przez Ostrovię strat. Trzecia kwarta derbów była jednak najsłabsza - przez prawie pięć minut oba zespoły nie mogły trafić do kosza rywalek. Marazm przerwała w końcu Toma i w 27. min Stary Browar wygrywał 60:44.

Ostrovię dobiły celne rzuty za 3 pkt, których w całym spotkaniu Stary Browar oddał aż 10. Mimo wysokiej porażki trener Ostrovii Arkadiusz Koniecki był zadowolony z gry swoich podopiecznych. - Nie robię tragedii z tej porażki, bo mój zespół grał dobrze. Rywal spisał się jednak jeszcze lepiej. Koszykarki z Ostrowa chwaliła też Krupska-Tyszkiewicz. - Jestem pełna podziwu dla dziewczyn z Ostrovii, że tak ambitnie walczyły - mówiła.

Ostrovia Ostrów Wlkp. - Stary Browar-AZS Poznań 71:93

Kwarty: 19:30, 22:23, 10:13, 20:27).

Ostrovia: Karpińska 21 (3x3), Mądra 14, Siwczak-Dajksler 13 (1), Górczak 9, Kaczmarek 5, oraz Biela 3 (1), Żurkowska 2, Szymańska 2, Skrzypczak 2, Wróblewska 0.

Stary Browar: Pantelejewa 21 (2), Trofimowa 17 (1), Toma 17 , Krupska 11 (3), Ciecierska 9 (1), oraz Terzić 8, Mrozińska 1, Kaniowska 6 (2), Pamuła 3 (1), Budniak 0.

Copyright © Agora SA