Nyscy siatkarze grają z Wrocławiem

Nyscy siatkarze podejmują w sobotę zespół Gwardii Wrocław. Obie ekipy walczą o utrzymanie w lidze

Cel obu zespołów jest podobny, uniknąć spadku do serii B. Dlatego dzisiejszy pojedynek jest z tych za sześć punktów.

Nysanie w ostatniej kolejce niespodziewanie wygrali z Bełchatowem. - Nie ma się co podniecać, schodzimy na ziemię i do rzeczywistości - studzi optymizm trener Nysy Włodzimierz Madej. - Przyszły najważniejsze mecze z zespołami, z którymi będziemy rywalizowali o utrzymanie w lidze, czyli Wrocław, Bielsko i Warszawa - wylicza nyski szkoleniowiec.

- Dotychczas graliśmy z zespołami o wiele większym potencjale od nas. Teraz zmierzymy się z rywalami, z którymi musimy wygrać, by udowodnić, że miejsce w lidze nam się należy - podkreśla Arkadiusz Olejniczak, przyjmujący Nysy.

NKS Nysa - Gwardia Wrocław

Sobota, hala przy ul. Głuchołaskiej, godz. 17

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.