Podsumowanie sezonu tenisistów

Ponad 400 zawodniczek i zawodników rywalizowało w turniejach Grand Prix organizowanych przez Warmińsko-Mazurski Związek Tenisowy

Turnieje Grand Prix mają już dziesięcioletnią tradycję i od trzech lata są objęte klasyfikacją Polskiego Związku Tenisowego. A to oznacza, że mogą uczestniczyć w nich nie tylko zawodniczki i zawodnicy klubów Warmii i Mazur, ale i całego kraju. Otwarta formuła Grand Prix ma bardzo duże znaczenie dla miejscowych tenisistów, bo mogą oni nie wyjeżdżając poza Olsztyn rywalizować np. z rówieśnikami, prezentującymi nieco odmienny sposób gry. I choćby ten fakt daje szanse rozwoju uzdolnionej młodzieży z Warmińsko-Mazurskiego. A tej nie brakuje. Wśród tenisistów młodego pokolenia bez wątpienia najlepszy jest 12-latek Przemek Centkowski z AZS-u Uniwersytet Warmińsko-Mazurski. Przemek, który na co dzień uczy się i trenuje w Hiszpanii, zakończył sezon na trzecim miejscu w rankingu Polskiego Związku Tenisa skrzatów. A jego największe tegoroczne osiągnięcia to dwa srebrne medale mistrzostw Polski w grach pojedynczych, wywalczone w hali i na otwartym korcie.

Znakomicie spisywali się w minionym sezonie 14-letni Paweł Umbras i o rok młodszy Piotrek Łaguna. Obaj są zawodnikami Budowlanych Olsztyn i trenują u Alberta Riabczenki. Paweł z Piotrem - zawodnicy świetnie uzupełniający się w występach deblowych, wywalczyli w tym roku drużynowe wicemistrzostwo Polski 14-latków w hali, zaś w turnieju letnim drużynowych mistrzostw Polski zajęli czwarte miejsce. Ponadto Paweł, który jest dziesiąty w rankingu PZT, wygrał trzy ogólnopolskie turnieje klasyfikacyjne, zaś udział w mistrzostwach Polski młodzików zakończył na miejscu 5-8.

Turnieje Grad Prix rozgrywane są w kilku kategoriach wiekowych dla dziewcząt i chłopców liczących sobie 10, 12, 14, 16 i 18 lat. Rywalizacja toczy się nie tylko w Olsztynie na kortach przy ul Radiowej, ale i w Elblągu, Iławie, Mikołajkach, Ostródzie i w Kętrzynie. Cyklowi patronuje, i to od kilku lat, Andrzej Ryński, marszałek województwa warmińsko-mazurskiego.

- W tym roku rozegraliśmy po osiem turniejów w każdej kategorii wiekowej Grand Prix, a wzięło w nich udział ponad 400 uczestników - mówi Mirosław Umbras, dyrektor cyklu Grand Prix i wiceprezes Warmińsko-Mazurskiego Związku Tenisa w Olsztynie. - Rywalizacje kończymy turniejami Master, do których kwalifikuje się po osiem najlepszych zawodniczek i zawodników ze wszystkich kategorii wiekowych. Turnieje Master zawsze są ostatnim akcentem sezonu.

Turnieje, choć w zamyśle adresowane głównie do dzieci i młodzieży, cieszą się coraz większym zainteresowaniem pasjonatów tenisa, grających amatorsko. W organizowanych po raz pierwszy w tym sezonie dziesięciu turniejach Grand Prix seniorów starszych, czyli osób liczących sobie więcej niż 40 lat, rywalizowało 54 tenisistów, a zmagania wygrał Jerzy Jaworski z Olsztyna. 16 najlepszych rozegrało też finałowy turniej Masters, który wygrał z kolei Tomasz Wawrzyniak z Mikołajek.

Okazją do sumowania dokonań minionego roku było uroczyste zakończenie sezonu zorganizowane przez Warmińsko-Mazurski Związek Tenisa w Centrum Bowlingu w Olsztynie. Spotkanie wypadło bardzo okazale. Nie zawiedli zawodnicy, których uhonorowano nagrodami i pucharami, ani goście. A o rosnącej sile warmińsko-mazurskiego tenisa świadczyły przytaczane w trakcie spotkania fakty - sukcesy tenisistów oraz wyniki ogólnopolskich klasyfikacji. W tych ostatnich odnotowano znaczny postęp. Zawodniczki i zawodnicy z klubów Warmińsko-Mazurskiego sklasyfikowani na listach rankingowych PZT zdobyli aż 1965 punktów. To znacznie więcej niż w latach minionych, bo w roku 2002 na przykład było ich 836. W rywalizacji sportowej prowadzonej przez Ministerstwo Edukacji Narodowej i Sportu tenisiści z Warmińsko-Mazurskiego awansowali o trzy lokaty i zajęli w tym roku dziesiąte miejsce w Polsce.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.