Motorowcy podjęli walkę z byłym liderem. Po jednym z błędów w ustawieniu Kolportera przed bramkarzem gospodarzy znalazł się Piotr Prędota, jednak strzelił niecelnie.
W 50. minucie Sebastian Szałachowski wykorzystał podanie Prędoty i Motor objął prowadzenie. Kolporter wyrównał pięć minut później. Bramkarz Motoru Artur Sejud na przedpolu wypuścił piłkę z rąk po dośrodkowaniu Artura Kupca, a nadarzającej się okazji nie zmarnował Wojciech Małocha.
W 71. minucie mogło być 2:1 dla gości, jednak najpierw Kamil Witkowski trafił w słupek, zaś chwilę później Andrzej Gutek w bramkarza.
W doliczonym czasie gry arbiter Dariusz Giejsztorewicz z Suwałk podyktował rzut karny za faul na Adamie Gradzie. Po tej decyzji zawrzało na ławce Motoru, trener Grzegorz Komor podbiegł do trenera Dariusza Wdowczyka i wściekły krzyczał: gratuluję, gratuluję. Po protestach gości arbiter skonsultował się ze swoim asystentem i w efekcie zmienił wcześniejszą decyzję.
Kolporter Korona - Motor Lublin 1:1 (0:0)
Bramki
Kolporter: Małocha (55.)
Motor: Szałachowski (50.)
Widzów: ok. 2500
Kolporter: Stawarz - Kupiec Ż, Nakielski, Gołąbek, Cichoń (62. Grad) - Piwowarczyk (62. Karaszenko), Bilski, Hermes, Kaźmierczak - Zabłocki, Małocha.
Motor: Sejud - Ryczek, Kucharski, Maciejewski - Bielak - Malesa, Maziarz, Gutek (90. Wieleba), Syroka (65. Palica) - Szałachowski (67. Witkowski), Prędota Ż.
(bez kontuzjowanych Montski, Tomasza Gozdka i Janusza Świderka).
Już w drugiej minucie był rzut karny dla gospodarzy za zagranie ręką Artura Wąsacza. Bramkarz Tomasovii Piotr Waśkiewicz obronił strzał Rafała Polichta. W 23. minucie zespołową akcję gospodarzy celnym strzałem zakończył Tomasz Szczepański i było 1:0.
Po przerwie groźny strzał Jacka Paszkiewicza zablokował Dariusz Łukasik. Gospodarze dążyli do strzelenia drugiej bramki. Swoich szans próbowali Piotr Zachariasz, dwukrotnie Sebastian Krupa i Grzegorz Nowak. Od 66. minuty Tomasovia grała w dziesiątkę, bo za drugą żółtą kartkę opuścił Boisko Andrzej Wachowicz. Pięć minut przed końcem gospodarze zdobyli drugiego gola, strzelił go głową Janusz Świerad. Minutę przed końcem tomaszowianie mogli strzelić honorową bramkę, ale uderzenie Bartłomieja Ciska znakomicie obronił bramkarz Sandecji.
Sandecja Nowy Sącz - Tomasovia Tomaszów Lubelski 2:0 (1:0)
Bramki
Sandecja: Szczepański (23.), Świerad (85.)
Składy
Sandecja: Bodziony - Mikołajczyk, Łukasik, Zagórski (82. Ciastoń) - Zachariasz Ż (85. Gryźlak), Szczepański Ż, Damasiewicz, Krupa Ż, Nowak - Wojtas Ż (77. Świerad), Policht (90. Wańczyk).
Tomasovia: Waśkiewicz - Bilewicz, Łukaczyński, Wachowicz Ż, CZ (66.), Anioł - Gęśla, Misiewicz (80. Pogłodziński), Wąsacz (46. Cisek), Iwanicki - Paszkiewicz (77. Korzeń), Koczon.
Pozostałe wyniki XI kolejki:
Stal Rzeszów - Hetman Zamość 2:0
Wisła II Kraków - Proszowianka Proszowice 2:0
Siarka Tarnobrzeg - Hutnik Karków 3:0
Stal Stalowa Wola - Górnik Wieliczka 1:1
Heko Czermno - Resovia 3:0
Pogoń Staszów - Polonia Przemyśl 4:0
Tabela III ligi piłki nożnej