Sylwetki kibiców Korony i Legii

Kibice Legii

Najzagorzalszych fanów stołecznego klubu określa się mianem "Żyleta". Nazwa wzięła się od sektora, na którym na stadionie przy ul. Łazienkowskiej siadali przed laty - znajdowało się ono po reklamą firmy Polsilver, znanego producenta żyletek. Do dziś szalikowcy zajmują to samo miejsce, ale reklamy już nie ma.

Stołeczni kibice potrafią stworzyć znakomitą atmosferę na meczu. Ale mają i drugie oblicze. Kilka lat temu w czasie warszawskich derbów z Polonią na stadionie przy ul. Konwiktorskiej podpalili budynek klubowy sekcji lekkoatletycznej "Czarnych Koszul", a rozróby przeniosły się na ulice Warszawy.

Legia ma barwy czerwono-biało-zielono-czarne, a symbolem jest czarna litera L w kółku - pozostałość pierwszego godła drużyny Legionowej powstałej w 1916 roku na Wołyniu. Kibice razem z fanami Zagłębia Sosnowiec i Pogoni Szczecin tworzą jedną z tzw. triad kibicowskich. Na dzisiejszy mecz z Kolporterem Korona fani Legii zamówili 300 biletów. Z Warszawy przyjadą specjalnym pociągiem - w Kielcach będą o 14.08.

Kibice Korony

Nie są tak liczni i zorganizowani jak "Żyleta", ale również potrafią zrobić na stadionie fantastyczną atmosferę. Ewenementem na skalę kraju są liczne wyjazdy na mecze trzecioligowe. Pół roku temu na spotkanie z Cracovią pojechało blisko 1000 złocisto- krwistych, bo tak nazywają siebie kieleccy kibice (od żółto-czerwonych barw). Ponad rok temu, gdy sponsorem kieleckich piłkarzy została firma Kolporter, klub zmienił nazwę i wypadło z niej słowo Korona. Pod szyldem Kolportera rozegrano jednak tylko jeden sparing - po wulgarnej demonstracji szalikowców działacze zdecydowali przywrócić do nazwy świętą dla kibiców "Koronę". Od tego czasu mecze w Kielcach zawsze mają znakomitą oprawę. Nie brakuje rac, serpentyn, sztucznych ogni i innych fajerwerków. I od dawna na stadionie przy ul. Szczepaniaka nie było żadnych chuligańskich ekscesów.

Sympatyków Korony przybywa wraz z sukcesami - na dzisiejszym meczu sektor fanów będzie więc wyjątkowo liczny. Tym bardziej że pomoc w dopingu zapowiedzieli zaprzyjaźnieni z Koroną fani Cracovii, Stali Mielec, Sandecji Nowy Sącz i Polonii Warszawa.