Pierwszy punkt Czarnowąs w lidze

Dopiero w ósmym pojedynku ligowym piłkarze Scorpio Ciurex Czarnowąsy zdobyli pierwszy punkt. Zremisowali z innym kandydatem do spadku z III ligi - Carbo Gliwice

Gospodarze mieli w tym meczu dużo więcej sytuacji do zdobycia bramki, ale bardzo dobrze w bramce Scorpio spisywał się Maciej Lubczyński. Carbo miało nawet przewagę na boisku - wtedy, gdy grało w dziesiątkę. Czerwoną kartkę Marek Adamczyk otrzymał w 50. minucie meczu.

W końcówce niespodziewanie do ataku ruszyli goście. Bliski zdobycia gola był Andrzej Sapa, ale jego strzał głową obronił Sylwester Lempa. - Jestem zadowolony, bo plan został wykonany. Sił starczyło nam co prawda tylko na godzinę gry. Najważniejsze, że wreszcie - w takim czy innym stylu - zdobyliśmy pierwszy punkt w rozgrywkach - cieszył się trener Scorpio Grzegorz Świerczek, dla którego ten mecz był debiutem na ławce szkoleniowej.

Carbo Gliwice - Scorpio-Ciurex Czarnowąsy 0:0

Żółte kartki: Wiewióra, Wujek, Kędziora (Carbo) oraz Kołodziej, Grendziak (Scorpio)

Czerwona kartka: Adamczyk (Carbo - 50. za uderzenie przeciwnika)

Carbo: Lempa - Mirga, Staniek, Wiewióra, Wujek, Adamczyk, Morawski (46. Bieniaszewski), Międzik, Chojnowski (68. Pielka), Kędziora, Wolański (52. Zawadzki).

Scorpio-Ciurex: M. Lubczyński - Sobocki, P. Dudek, Maciuszek, Skrzypczyk (46. Kołodziej), Urzędowski, D. Lubczyński (86. Ciastko), Wierdak, Grendziak (68. Sapa), Hetmański, Piechaczek (60. Leś).

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.