Nasz zespół, chcąc wystartować w finale, musiał zwyciężyć w Krośnie. Tylko to gwarantowało wyprzedzenie prowadzących w tabeli juniorów Apatora Toruń, którzy w ostatniej rundzie pauzowali.
Zwycięstwo przyszło łatwiej, niż się można było spodziewać. Teoretycznie najgroźniejszy rywal biało-zielonych - RKM Rybnik - spisał się bardzo słabo. Rybniczanie nie wygrali ani jednego biegu.
Nasi żużlowy dominowali zdecydowanie. Adam Pietraszko przegrał tylko raz z Danielem Jeleniewskim z TŻ Lublin. W ostatnim starcie częstochowianin zrewanżował się rywalowi i była to także jedyna porażka zawodnika TŻ. Czerwiński stracił punkty po wykluczeniu za przekroczenie limitu dwóch minut.
W zespole z Krosna gościnnie - jako rezerwa toru - startowało dwóch zawodników Jasolu Rzeszów.
W finale obok Włókniarza wystartują Polonia Piła, ZKŻ Zielona Góra i GTŻ Grudziądz, który wygrał wczorajszy turniej na własnym torze.
Włókniarz 46 pkt.: Pietraszko 14 (2,3,3,3,3), Tomczyk 10 (u,3,1,3,3), Czerwiński 12 (3,w,3,3,3), Jurczyński 10 (3,3,3,u,1);
TŻ Lublin 31 pkt.: Bałabuch 6, Stachera 11, Jeleniewski 14;
RKM Rybnik 23 pkt.: Romanek 9, Szomierski 6, Śmieja 4, Druchniak 4;
KSŻ Krosno 12 pkt.: Szczurek 6, Nowotyński 6, rezerwa toru: Kliś 4, Prucnal 3.