Apator Toruń - Atlas Wrocław, niedziela, godz. 17.30

ŻUŻEL. Bez kontuzjowanego Krzysztofa Cegielskiego, ale najprawdopodobniej z Robertem Dadosem Atlas zmierzy się na wyjeździe z Apatorem Toruń. Szanse wrocławian na zwycięstwo są iluzoryczne.

To może być mecz "do jednej bramki". Apator ma po swojej stronie niemal wszystkie atuty. Po pierwsze, pojedzie w najsilniejszym składzie z czwórką stałych uczestników cyklu GP - Crumpem, Rickardssonem, Protasiewiczem i Bajerskim, a także równo punktującym w polskiej lidze Jagusiem. Po drugie, na trudnym technicznie torze, gdzie liczy się start i "trzymanie krawężnika", żużlowcy Apatora czują się świetnie, czego niestety nie można powiedzieć o przyjezdnych ekipach.

I wreszcie, po trzecie, Atlas przystąpi do tego meczu poważnie osłabiony. Trener Cieślak nie będzie mógł skorzystać z usług ciężko kontuzjowanego Krzysztofa Cegielskiego, ale - jak mieliśmy okazję przekonać się w minionym tygodniu - to nie kontuzja "Cegły" była tematem numer jeden w klubie z Mickiewicza... Znów bowiem głośno zrobiło się wokół osoby Roberta Dadosa. Zaginął w Sztokholmie w nocy z poniedziałku na wtorek, a już na drugi dzień szukała go cała szwedzka policja. Opuścił mecz w lidze szwedzkiej i dopiero w środę, w późnych godzinach wieczornych zadzwonił do rodziny i prezesa Ruski. W czwartek wieczorem przyleciał samolotem do Warszawy, gdzie na lotnisku odebrała go rodzina. Czy jednak w tej sytuacji Dados będzie w stanie wystartować już w niedzielnym meczu? Czy emocjonalnie jest teraz gotowy na rywalizację z najlepszymi?

Prezes Rusko zapewniał jeszcze w czwartek, że Dadosa nie zabraknie w Toruniu, bo wciąż ma ważne badania lekarskie, które po tym, co stało się w zimie, musi odnawiać co miesiąc. Dodawał też, że Dados nie poniesie żadnych konsekwencji, bo brakiem profesjonalizmu wykazał się w Szwecji, a nie w Polsce. Wczoraj z prezesem Rusko już nie udało nam się skontaktować.

Z kolei trener Cieślak, pytany wczoraj o ewentualny start Dadosa w Toruniu, był wczoraj bardzo tajemniczy. - Nic panu nie powiem. W sobotę jest trening, a po treningu podejmę decyzję, o tym kto pojedzie w Toruniu.

Czy przeprowadzaliści z Dadosem jakąś rozmowę w klubie? - zapytałem

- Nie odpowiem panu na to pytanie - zakończył Cieślak.

Składy

Apator: 9. Jason Crump, 10. Wiesław Jaguś, 11. Tony Rickardsson, 12. Tomasz Bajerski, 13. Piotr Protasiewicz, 14. Adrian Miedziński, 15. Marcin Jaguś, 16. Robert Sawina.

Atlas: 1. Robert Dados, 2. Scott Nicholls, 3. Greg Hancock, 4. Tomasz Jędrzejak, 5. Sławomir Drabik, 6. Artur Bogińczuk, 7. Jarosław Hampel, 8. Adrian Płuska.

Początek meczu o godz. 17.30. Bezpośrednią transmisję przeprowadzi Polsat Sport.

Copyright © Agora SA