Piotr Klepczarek trenował z ŁKS

Największą niespodzianką piątkowego treningu piłkarzy ŁKS była obecność Piotra Klepczarka. Piłkarz nie zmienił jednak zdania i nadal chce odejść z klubu z al. Unii

- Nie jest prawdą, że klub zerwał ze mną kontrakt. To ja chciałem zmienić środowisko - mówi młody pomocnik ŁKS. Względy rodzinne zdecydowały, chcę wyjechać z Łodzi. Klepczarek ma propozycję z Polonii Warszawa i RKS Radomsko, ale bliżej jest mu do klubu ze stolicy. Dziś zagra w sparingu warszawskiej Polonii i jeśli nie załapie się do składu pierwszoligowca, być może na stałe wróci do Łodzi.

Wczoraj na przed południowych zajęciach było 22 zawodników, w tym kolejny nowicjusz - Robert Szczot ze Śląska Wrocław. Wychowanka Lotnika Twardogóra polecił Arkadiusz Klimas, który jest jego menedżerem. Zawodnikiem Klimasa jest też 23-letni Tomasz Pawlak, napastnik Polaru Wrocław, który jest bliski podpisania kontraktu z ŁKS. - Prawie wszystko zostało omówione - informuje Klimas. - Istnieją wprawdzie małe rozbieżności, ale wszystko jest na dobrej drodze.

Po południu do łódzkiej ekipy dołączył jeszcze jeden nowy zawodnik. Był nim 22-letni Grzegorz Klimkiewicz pomocnik Prosny Kalisz. Dziś przyjechać ma także Adam Sankiewicz z Pogoni Świebodzice.

Ostatni raz trenował wczoraj Karol Piątek, który po okresie wypożyczenia wraca do Lechii Gdańsk. Po treningu Piątek zaprosił kolegów na piwo, bo obchodził wczoraj 21. urodziny. Jeśli działacze ŁKS zdecydują się na transfer definitywny, pomocnik wróci do Łodzi. Niepewny jest też powrót Piotra Dudy, któremu klub zalegał z wypłatą kontraktu za poprzedni sezon.

Na pewno nie będzie Bogusława Wyprały, który w piątek przedłużył kontrakt z Piotrcovią. - Nadal musimy szukać wartościowego bramkarza - informuje Włodziemierz Tylak, asystent Pietrzaka. Wśród ewentualnych kandydatów wymienia się m.in. Marcina Ludwikowskiego, któremu PZPN rozwiązał kontrakt z Widzewem.

Do ŁKS przymierza się też Michał Łabędzki, który w ubiegłym sezonie występował w Piotrcovii. - Dogadywaliśmy różne kwestie - mówi Tylak - Jesteśmy bliscy ich sfinalizowania umowy z nim.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.