W pierwszym dniu zawodów rozegrana zostanie jazda indywidualna na czas. Dla juniorów przewidziano dystans 18 km, juniorzy młodsi będą mieli do pokonania trasę o 3 kilometry krótszą.
Start i meta znajdować się będzie w Brzyszowie, przy szkole podstawowej, później kolarze ruszą w kierunku Małusów Wielkich i Kobyłczyc.
Start pierwszych zawodników zaplanowano na godz. 14.30, zakończenie zawodów i wręczenie nagród o godz. 18.30.
- Jazda indywidualna na czas będzie wymagała od zawodników sporych umiejętności technicznych - mówi jeden z organizatorów wyścigu Dariusz Kuroń. - Kolarze będą musieli zmagać się z licznymi podjazdami i zjazdami. Od półmetka zawodnicy wspinać się już będą pod górkę. Tylko ktoś, kto umiejętnie rozłoży siły, będzie mógł myśleć o końcowym zwycięstwie.
W niedzielę odbędzie się wyścig ze startu wspólnego. O godz. 10.15 wyruszą na trasę juniorzy, a dziesięć minut później wystartują juniorzy młodsi.
- Tutaj także przygotowaliśmy selektywną trasę - dodaje Dariusz Kuroń. - W poprzednich latach odbywały się na niej wyścigi kolarskie i uczestnicy mieli sporo problemów z jej pokonaniem. Są trudne podjazdy, duże różnice wzniesień. Rzadko zdarza się, że na linię mety wpada cały peleton.
Juniorzy młodsi zmierzą się z dystansem 104 km (4 okrążenia liczące po 26 km). Juniorzy walczyć będą na trasie 130 km.
Start i metę zaplanowano na rynku we Mstowie.
- Liczymy, że w sobotnio-niedzielnych zawodach wystartuje około 350 zawodników - mówi Kuroń. - Z zawodników z naszego regionu zobaczymy reprezentantów Jury, Semexu Kolejarza, Scouta oraz ULKS Witkowice.