Z siedziby CEV w Luksemburgu otrzymaliśmy wczoraj odpowiedź na nasze zapytanie w sprawie dalszych losów sosnowieckiego klubu w europejskich rozgrywkach.
Przypomnijmy, że CEV wykluczyła KP Polska Energia z najbliższych rozgrywek pucharowych. To kara za wycofanie się zespołu z pucharów przed kilku laty. Polski Związek Piłki Siatkowej zwrócił się do Konfederacji o złagodzenie kary.
- Muszę potwierdzić naszą wcześniejszą decyzję, że klub z Sosnowca jest zawieszony na najbliższy sezon. W związku z tym w żadnym wypadku nie jest możliwy udział KP Polska Energia w europejskich rozgrywkach w sezonie 2003/2004 - twierdzi Andre Meyer, szef CEV.
Meyer uważa, że nawet gdyby klub z Sosnowca był uprawniony do gry w europejskich pucharach, to i tak nie mógłby startować w Lidze Mistrzów. - Zgodnie z naszymi przepisami Polska ma obecnie tylko jedno miejsce w Lidze Mistrzów na najbliższy sezon. I to miejsce należy się mistrzowi kraju - tłumaczy Meyer. - Jeśli wasza federacja otrzyma drugie miejsce w tych rozgrywkach, wtedy powinien je otrzymać wicemistrz kraju - dodaje Meyer.
Od decyzji CEV kierownictwo i szkoleniowcy sosnowieckiego klubu uzależniają ewentualne transfery nowych zawodników. - Jeśli nie będziemy grać w Lidze Mistrzów, wtedy nie ma sensu wydawać ogromnych pieniędzy na niektórych reprezentantów kraju: Pawła Papkego czy Roberta Szczerbaniuka - uważa trener Andrzej Urbański.
Ostateczna decyzja w sprawie udziału KP Polska Energia w Lidze Mistrzów ma być znana do 17 czerwca. Wtedy w PZPS jest oczekiwana odpowiedź w tej sprawie, która ma nadejść z Luksemburga.