I Akademickie Regaty Wioślarskie Szczecin - Wrocław 2003

WIOŚLARSTWO. Anglicy mają swoje słynne uczelniane regaty Oxford - Cambridge. Szczecin nie chce być gorszy. W niedzielę osada WSM Szczecin zmierzy się na Odrze z Politechniką Wrocławską

Szczecin i Wrocław dzieli 371 km. Obydwa miasta łączy przepływająca przez nie rzeka Odra. Osady wioślarskie z Wyższej Szkoły Morskiej i Politechniki Wrocławskiej chcą się zmierzyć o prymat w wyścigu na liczącej tysiąc metrów trasie wyznaczonej na Odrze.

Na pomysł zorganizowania I Akademickich Regat Wioślarskich Szczecin - Wrocław 2003 wpadła szczecińska redakcja "Gazety Wyborczej". Słynne angielskie regaty od 1829 r. rozgrywane są na Tamizie pomiędzy uniwersytetami Oxford i Cambridge. My chcemy sprawdzić, kto zwycięży na Odrze. Ma to być początek tradycji na wzór angielskiej. Tamtejsza rywalizacja od ponad stu lat ściąga na brzeg tysiące kibiców wiernie dopingujących swoich faworytów.

Regaty odbędą się 8 czerwca. Linia startu będzie zlokalizowana na wysokości Kapitanatu Portu, zaś meta na nabrzeżu WSM u stóp Wałów Chrobrego. Do walki o Puchar "Gazety Wyborczej" stanął dwie wioślarskie osady ósemek ze sternikiem.

- Wybór Wrocławia był prosty - mówi Piotr Szulc z Agencji Reklamowej "Bono", współorganizator zawodów. - Oba miasta łączy jedna rzeka, więc sprawdzimy, kto zostanie jej królem. - Chcemy, aby czerwcowe zawody na stałe wpisały się do kalendarza szczecińskich imprez.

Obok wyścigu akademickiego, który jest najważniejszym punktem zawodów, na Odrze odbędą się także rywalizacje szczecińskich osad jedynek, dwójek i czwórek ze sternikiem.

Ponieważ w najbliższy weekend Polacy będą decydowali w referendum, czy chcą przystąpienia do UE, unijnego akcentu nie zabraknie także na Wałach Chrobrego. Na pięciu ergometrach wioślarskich rozegrany zostanie symboliczny wyścig na trasie Szczecin - Bruksela. Wszyscy chętni będą mogli zmierzyć się na dystansie ok. 900 m będącym odpowiednikiem 900 km dzielących obydwa miasta.

Dla "Gazety"

Marian Pawlak, trener osady Politechniki Wrocławskiej

Sam pomysł zorganizowania takich regat jest bardzo dobry. We Wrocławiu mamy już międzyuczelniane zawody, które powstały na wzór wyścigu na Tamizie. Od siedmiu lat ścigamy się z osadą Uniwersytetu Wrocławskiego. Nie mają z nami łatwo, bo ciągle z nimi wygrywamy. Bardzo chętnie przyjęliśmy zaproszenie Szczecina, bo od dawna chcieliśmy znaleźć godnego przeciwnika. Mam nadzieję, że ta rywalizacja nie zaniknie po jednej edycji. Przygotowujemy się do startu i oczywiście liczymy, że uda nam się wygrać.

Ramka

174 lata tradycji

Regaty uniwersyteckie Oxford - Cambridge (University Boat Race) mają dawną tradycję. Odbywają się pod koniec marca każdego roku. Co roku 17-minutowy wyścig obserwują tysiące ludzi. Po raz pierwszy regaty odbyły się 10 czerwca 1829 r. U podstaw rywalizacji pomiędzy studentami Oxfordu i Cambridge leży konflikt, jaki wybuchł w 1209 r. Wówczas w wyniku sporu część studentów i wykładowców opuściła Oxford, aby założyć konkurencyjny uniwersytet w Cambridge. Między uczelniami rozpoczęła się rywalizacja ośmioosobowych osad, która trwa do dziś. Pierwszy wyścig w 1829 r. wygrali oksfordczycy. Studenci ścigają się na trasie z Putney do Mortlake na Tamizie. Od 1839 r. regaty rozgrywane są regularnie co roku na trasie o długości 6779 m. W 1927 r. radio BBC przeprowadziło pierwszą transmisję na żywo. Tradycja nakazuje, aby wygrana osada zaraz po odebraniu przechodniego pucharu wyzwała przeciwnika na pojedynek w przyszłym roku. W tegorocznych zawodach lepsza okazał się osada Oxfordu.

Copyright © Agora SA