Żużel: w niedzielę mecze Piła - Bydgoszcz i Wrocław - Leszno

Trener Unii Leszno Jan Krzystyniak liczy na ambicję Lukasa Drymla w meczu z WTS we Wrocławiu. Jeśli Czech spisze się słabo - opuści drużynę. Polonia Piła podejmuje mistrza Polski z Bydgoszczy. Do składu wraca Anglik Gary Havelock.

Mecze między WTS Wrocław a Unią Leszno zawsze wywołują duże zainteresowanie. Także niedzielny mecz elektryzuje kibiców w obu miastach. Gospodarze, którzy przed tygodniem pokonali w Częstochowie Włókniarza, są faworytem. Leszczyńskie "Byki" jadą do Wrocławia bez kontuzjowanego Łukasza Jankowskiego, ale z dwoma obcokrajowcami: Lukasem Drymlem i Leigh Adamsem. Obaj przyjadą na niedzielne spotkanie z Avesty w Szwecji, gdzie dziś zostanie rozegrany drugi w tym roku turniej Grand Prix.

- Jestem rozczarowany postawą Drymla w Bydgoszczy [Unia przegrała mecz z Polonią 43:47 - przyp. red.] i jutrzejszy mecz może być jego ostatnim występem w barwach Unii - mówi trener leszczynian Jan Krzystyniak.

Do podstawowego składu Unii powraca Damian Baliński, a jego miejsce na rezerwie zajmie Tomasz Łukaszewicz. Na skutki upadku w lidze szwedzkiej narzeka Rafał Dobrucki. Jego Kaparna wygrała w Norrköping 50:46, a o wyniku zadecydował ostatni bieg. - Startowałem z drugiego pola, a przy krawężniku ustawił się Jason Lyons - opowiada Dobrucki. - Australijczyk pojechał prosto i "wywiózł" mnie w płot, ale sędzia wykluczył... Petera Karlssona, który tuż po starcie miał defekt motocykla - dodaje. Obolały leszczynianin dał jednak radę wygrać powtórkę wyścigu i zapewnił swojej drużynie zwycięstwo. We Wrocławiu na szczęście wystąpi.

PRZEWIDYWANE SKŁADY

Początek meczu WTS Atlas z Unią Leszno w niedzielę o godz. 16 na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu. Sędzia: Artur Kuśmierz (Częstochowa).

Pilanie już na dzisiejszy trening ściągają Anglika Gary Havelocka. Mistrz świata sprzed 11 lat wystąpił w tym sezonie tylko w dwóch meczach: na pilskim torze zdobył punkcik przeciw WTS Wrocław i 8 pkt w pojedynku z Włókniarzem. Andrzej Maroszek, prowadzący od trzech tygodni najsłabszy zespół ekstraligi, robi, co może, by wygrać z Polonią Piła pierwszy mecz. Pod jego wodzą pilanie dzielnie spisali się w Bydgoszczy (ulegli tylko 42:48) i w Toruniu (przegrali aż 31:58, ale do połowy meczu napędzili stracha gospodarza). Dopiero przed tygodniem dostali u siebie srogie lanie od Apatora Toruń (30:60), kibiców ucieszyło za to zwycięstwo najlepszego w tej chwili zawodnika Polonii Krzysztofa Pecyny nad mistrzem i wicemistrzem świata - Tony Rickardssonem i Jasonem Crumpem.

Polonia Bydgoszcz przyjedzie do Piły bez kontuzjowanego Anglika Marka Lorama. Prosto z Grand Prix Szwecji gnać będą do Wielkopolski ekipa Tomasza Golloba i Australijczyka Todda Wiltshire'a. W niedzielę o godz. 7 mają lot ze Sztokholmu do Kopenhagi i stamtąd do Poznania. Na koniec, po 100-kilometrowej jeździe autem, powinni być około 15 na stadionie Polonii.

PRZEWIDYWANE SKŁADY

Początek meczu Polonii Piła z Polonią Bydgoszcz w niedzielę o godz. 17 na stadionie przy ul. Bydgoskiej w Pile. Sędzia: Wojciech Grodzki (Opole).

Do pojedynku z liderem I ligi RKM Rybnik żużlowcy Kolejarza Rawicz przystąpią w krajowym składzie. Andrzej Korolew, który dotychczas po każdym meczu wracał do domu na Łotwę, po spotkaniu z WKM Warszawa został w Polsce i remontował motocykle. Goście wystąpią w najsilniejszym zestawieniu, z uczestnikiem GP Duńczykiem Nicki Pedersenem.

Spotkanie Stali Gorzów z Dark Dog Gniezno zostało przełożone na poniedziałek, gdyż w niedzielę na stadionie im. Edwarda Jancarza odbywać się będzie międzynarodowa wystawa psów.

Copyright © Agora SA