Rywalem Polaków w hicie III Europejskiego Festiwalu Sztafet Domar-Bydgoszcz ma być jeszcze inny Brytyjczyk Marlon Devonish. 8 czerwca od 18 przy ul. Gdańskiej organizatorzy szykują jeszcze inne pojedynki. - Ozdobą mityngu może być rywalizacja w rzucie młotem mistrzyni olimpijskiej Kamili Skolimowskiej z mistrzynią Starego Kontynentu Olgą Kuzenkową (Rosja) - opowiadał na poniedziałkowej konferencji prezes K-PZLA Krzysztof Wolszyński. - Zawsze dobrze wspominam stadion Zawiszy. Tu zostałam pierwszą w historii mistrzynią świata juniorów do lat 18, tu kilkakrotnie biłam rekordy Polski, wreszcie tutaj poznali się moi rodzice, więc wszystko co dobre, na Zawiszy się zaczęło - mówi Skolimowska. Inna gwiazdą, która przy Gdańskiej biła m.in. rekord Europy, jest Monika Pyrek. Też przyjedzie i też zapowiada walkę o nowy rekord Polski w skoku o tyczce.
Z programu wypadł bieg na 110 m przez płotki, którego ozdobą miał być występ trzeciego w Europie Artura Kohutka z Zawiszy. Lekkoatleta ma kontuzję. W miejsce płotków organizatorzy wstawią konkurs skoku o tyczce mężczyzn. Przez płotki, ale na dystansie 400 m pobiegnie za to Paweł Januszewski, a jego rywalem będzie Jiri Muzik. To z Czechem Januszewski przegrał na finale ME w Monachium srebrny medal po dramtycznej walce na ostatnich 50 metrach.
Przed zawodami od 15 trwać będzie festyn, który ma wprowadzić fanów "królowej sportu" w nastrój kolejnej imprezy lekkoatletycznej z gwiazdami nad Brdą. Przewidziano m. in. próbę ustanowienia rekordu Guinessa w sztafecie 4x100 metrów open (bez ograniczenia wieku). W sumie w zawodach wystartuje około 200 sportowców z m. in. Wielkiej Brytanii, Rosji, Ukrainy, Czech, Słowacji, Etiopii czy Kenii. Kolejny raz organizatorzy wypatrywać i nasłuchiwać będą najlepiej zorganizowanej grupy kibiców, dla której przewidziano nagrody.
