Lekkoatletyka. Maciej Miereczko wygrał maraton w Lozannie

Polski biegacz Maciej Miereczko wygrał 20. edycję maratonu w Lozannie. W ulewnym deszczu Polak osiągnął czas 2:29.01. Wśród kobiet najszybsza była Brytyjka Emma Pooley z czasem 2:44.28.

Ulewne opady deszczu w pierwszej fazie trasy przełożyły się na nienajlepsze czasy najlepszych zawodników. 34-letni Miereczko (LKS Vectra-DGS Włocławek) osiągnął rezultat gorszy o dwanaście minut od swojego rekordu (02:17.01 z 2009 roku). Drugi na mecie był Szwajcar Patrick Jeanneret z rekordem życiowym 2:31.17, który w końcówce wyprzedził Kenijczyka Geoffrey'a Toroiticha. - Jestem zadowolony z mojej pozycji, ale nie do końca z rezultatu - mówił na mecie 42-letni Jeanneret.

Kim jest Miereczko?

O Miereczce zrobiło się głośno w 2006 roku, kiedy jako nikomu nieznany zawodnik zajął trzecie miejsce w prestiżowym amerykańskim maratonie w Austin. Uzyskał czas 2:14.16, który wówczas był drugim czasem sezonu w Polsce. Startuje też z sukcesami w biegach ulicznych na całym świecie.

Medalistka olimpijska najlepsza wśród kobiet

Wśród kobiet triumfowała 31-letnia Pooley, która na co dzień jest zawodową kolarką. W jeździe na czas zdobyła srebrny medal igrzysk w Pekinie, w 2010 roku była mistrzynią świata. Od ośmiu lat żyje w Zurychu, gdzie przygotowuje doktorat z inżynierii strukturalnej. Choć wciąż jeździ w szwajcarskim zespole Bigla, trenuje także biegi. W Lozannie poprawiła swój rekord życiowy o 11 minut.

Drugie miejsce zajęła Laurence Yerly (2:51.38) a trzecie Carole Genoud (3:00.47).

Relacje z najważniejszych zawodów w aplikacji Sport.pl Live na iOS , na Androida i Windows Phone

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.