- Rozmawiałem o tym z bratem i sądzimy, że to dobry pomysł. Mistrz olimpijski z Atlanty sięga po drugie złoto po 20 latach, w 2016 r.? Dlaczego nie? W formie, którą obecnie prezentuje, byłby na najlepszej drodze, żeby ponownie zostać mistrzem olimpijskim. A przecież historia jeszcze nie zna takiego przypadku! - tłumaczył Witalij w rozmowie z "Przeglądem" .
- Władymir posiada duże doświadczenie nie tylko z zawodowego, ale i z amatorskiego ringu. Jeśli więc nie pojawią się żadne przeszkody, na pewno będziemy rozważać udział brata na igrzyskach. A jaka będzie decyzja? To już będzie zależało wyłącznie od Władymira - dodał.
Starszy z braci Kliczko nie chciał zdradzić, czy i ewentualnie kiedy wróci na ring: - Sądzę, że o moich sportowych planach będziemy mogli poinformować dziennikarzy w najbliższym czasie - skomentował Witalij.
"Doktor stalowa pięść" ostatnio walczył 8 września 2012 r. Pokonał wtedy przez techniczny nokaut w 4. rundzie Manuela Charra.