Qatar Prix de l'Arc the Triomphe już w niedzielę

Najlepsi europejscy dżokeje, najlepsi trenerzy, wyjątkowe konie. W niedzielę na paryskim torze Longchamp rozegrany zostanie Qatar Prix de l'Arc the Triomphe, jedna z najbardziej prestiżowych gonitw dla trzyletnich i starszych koni w Europie i na świecie.

Historia tej gonitwy sięga 1920 roku, wygrał wtedy trzyletni Comrade, który zarobił dla swoich właścicieli 150 franków. Obecnie dzięki współpracy francuskiego Jockey Clubu z organizacją Qatar Racing and Equestrian Club suma nagród w tej jednej gonitwie wynosi 4 800 000 euro, w tym dla zwycięzcy ponad 2 700 000 euro.

W dwa wyścigowe dni na Longchamp rozegranych zostanie siedemnaście wyścigów, w tym siedem najwyższej klasy G1, m.in. Prix de l'Abbaye de Longchamp dla koni dwuletnich, Prix Jean-Luc Lagardere, Prix du Cadran. Suma nagród we wszystkich to ponad 8 680 000 euro.

 

Rekordzistą pod względem zwycięstw wśród trenerów jest Andre Fabre, którego konie zwyciężały w gonitwie aż siedem razy, wśród jeźdźców czterech wygrywało po cztery razy, w tym wciąż ścigający się czterdziestoletni Olivier Peslier, który ma szansę pobić rekord i wygrać po raz piąty, bo dosiadać będzie jednego z faworytów, trzyletniego Intello.

Peslier świętował również w ubiegłym roku, kiedy do zwycięstwa poprowadził pięcioletnią klacz Solemia, która o szyję wyprzedziła japońskiego Orfevre.

Ten ostatni jest też jednym z głównych faworytów w tym roku. Niedługo po tym jak w 2012 roku ukończył Prix de l'Arc the Triomphe na drugim miejscu, w bardzo prestiżowym Japan Cup również zajął drugie miejsce, również przegrywając z klaczą (Gentildonną) zaledwie o nos! W tym roku startował jedynie dwa razy - w Japonii i Francji - wygrywając oba biegi G2. Dosiądzie go francuski dżokej Christophe Soumillon.

Na starcie wyścigu stanie niezwykle mocna stawka 18 koni. Oprócz wymienionego już Orfevre o zwycięstwo walczyć będą m.in. trzyletnia Treve, która wygrała francuski Oaks (Prix de Diane), w czterech startach pozostała niepokonana, ale ścigała się do tej pory jedynie z klaczami. Miał poprowadzić ją w wyścigu Frankie Dettori, ale po upadku i złamaniu kostki nie wystartuje do końca sezonu. Na Treve ostatecznie pojedzie weteran francuskich wyścigów, czterokrotny czempion jeźdźców we Francji Thierry Jarnet. W rozgrywce nie powinno zabraknąć niemieckiej hodowli i własności ogiera Novellist, który wygrał pięć swoich ostatnich startów, w tym Grosser Preis von Baden, King George VI & Queen Elizabeth Stakes i Grand Prix de Saint-Cloud. Pojedzie na nim Irlandczyk Johnny Murtagh.

Kolejnymi faworytami do wygranej są też zwycięzca japońskiego Derby Kizuna (dżokej Yutaka Take), angielski Derbista Ruler of The World (dżokej Ryan Moore) oraz francuski Intello.

Trzyletni Intello, syn wybitnego ogiera Galileo, jest zwycięzcą m.in. Prix du Jockey Club (francuskie Derby). Trenuje go legenda francuskich wyścigów Andre Fabre, a dosiądzie Olivier Peslier. Koń jest własnością stajni Wertheimer & Frere, do której należała również ubiegłoroczna zwyciężczyni Solemia. Intello nigdy jednak nie biegł na tak długim dystansie, najlepiej spisywał się w wyścigach na 2000 m. W swoim ostatnim wyścigu przed Łukiem właśnie na tym dystansie - Prix du Prince d'Orange (G3) biegł na miękkiej bieżni i na mokrym torze poradził sobie z przeciwnikami bardzo dobrze. Peslier po biegu powiedział, że lżejszy tor będzie działał na jego korzyść, a weekend w Paryżu zapowiada się sucho. Wątpliwości co do dystansu jednak pozostają.

Start Qatar Prix de l'Arc the Triomphe w niedzielę o 16.15.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.