Przyczyny odejścia Smudy są trzy: brak zgody na obniżenie pensji (o dwie trzecie), zmianę asystenta (Suchomski za Kazimierza Kmiecika) oraz brak licencji PZPN. - Dla Widzewa mogę pracować nawet za darmo, dla jego właścicieli nie - stwierdził trener, który nie mógł dogadać się z Andrzejem Grajewskim.
W łódzkim klubie nie ukrywają, że chętnie zatrudniliby Jana Żurka (GKS) lub Antoniego Piechniczka, ale następcą Smudy ma być 45-letni Nemec. - To ambitny i bardzo pracowity szkoleniowiec. Naszym zdaniem na polskim rynku niewielu jest lepszych - tłumaczył Andrzej Pawelec, prezes rady nadzorczej Widzewa.
Widzew chce sprowadzić pięciu graczy Polonii Warszawa: Arkadiusza Kaliszana, Macieja Scherfchena, Mateusza Bartczaka, Emmanuela Ekwueme i Arkadiusza Bąka. Transfery czterech pierwszych piłkarzy mają być rozliczeniem między właścicielem Polonii Januszem Romanowskim a Grajewskim, któremu Romanowski jest winien 1,2 mln zł za transfery Scherfchena i Pawła Kaczorowskiego z Lecha Poznań.
Widzew chce też sprowadzić Tomasza Łapińskiego z Legii, ale pod warunkiem że rozwiąże kontrakt z mistrzem Polski.
Za to z łódzkiego zespołu odejdzie kilku obcokrajowców: Hermes, Paulo Perez, Oscar Luis Vera, Żelijko Mrvaljević, Maxwell Kalu, Clement Beaud.