Ekstraklasa. Pożar w autokarze Śląska Wrocław. Na szczęście nikt nie ucierpiał

Śląsk Wrocław wygrał w Niecieczy z Bruk-Betem Termaliką 2:1, ale w drodze powrotnej zespół Jana Urbana miał niespodziewaną przygodę. W autokarze wrocławskiego klubu pojawił się ogień, ale na szczęście nic nikomu się nie stało.

Śląsk Wrocław rozegrał w Niecieczy najlepszy mecz w tym roku. Drużyna Jana Urbana zwyciężyła po golach Roberta Picha i Adama Kokoszki, a komplet punktów przedłużył nadzieję Śląska na awans do czołowej ósemki ligi.

Na tym dobre informacje związane ze spotkanie w Niecieczy się kończą. W drodze powrotnej drużynę spotkała niecodzienna sytuacja - w autokarze, a konkretnie w luku bagażowym pojawił się ogień.

Na szczęście nic nikomu się nie stało, a zawodnicy szybko obrócili całą sytuację w żart publikując zdjęcia w mediach społecznościowych.

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.