BIALYSTOK.SPORT.PL NA FACEBOOKU - POLUB NAS
Rywalizacja zaczęła się już w sobotę, kiedy to w ramach Homeschool Run zorganizowano biegi dla dzieci. Mali biegacze mierzyli się na dystansie 100, 600 i 1000 metrów. W tej imprezie udział wzięło 800 dzieci.
Główne biegi zaplanowano jednak na niedzielę. Chętni mieli do wyboru trasę o długości 5 lub 10 km, która prowadziła po ulicach Białegostoku, a start i meta była ulokowana na ul. Świętego Pio. Pogoda do biegania była dość dobra, chociaż biegacze skarżyli się na wiatr, z którym musieli czasami walczyć.
Szybka piątka
W biegu na krótszym dystansie wystartowało 547 osób, z których najszybszy okazał się Przemysław Dąbrowski z Ostrołęki. Biegacz w ubiegłym roku był najlepszy na 10 kilometrów. Tym razem zwycięzca nie dał szans rywalom na krótszej trasie, pokonując 5 kilometrów w czasie 15:25, co jest wynikiem o minutę lepszym od ubiegłorocznego czasu zwycięzcy. Drugi na mecie zameldował się Ukrainiec Volodymyr Khomenko (17:12). Na najniższym stopniu podium stanął białostoczanin Wojciech Augustynowicz z klubu Białystok Biega. Osiągnął czas 17:52. Zaledwie o 10 sekund gorsza była pierwsza kobieta na mecie - Katarzyna Rutkowska także z Białegostoku.
Białorusini bezkonkurencyjni
Na 10 km w kategorii open wystartowało 788 biegaczy. Trzy miejsca na podium zajęli Białorusini, a w pierwszej dziesiątce było sześciu przedstawicieli naszych wschodnich sąsiadów. Pierwszy był Igor Teterukou z czasem 32.31, który do samego końca bił się o zwycięstwo z Artsiomem Logisnem. Zaraz za nimi był Henadz Verkhavodkin. Pierwszym Polakiem na mecie był Andrzej Leończuk, który zajął czwarte miejsce, ale był również najszybszym białostoczaninem.
Najlepsza wśród pań okazała się Iryna Somova, oczywiście reprezentująca Białoruś. Druga wśród kobiet była jej rodaczka Olga Krautsova, a trzecie miejsce i tytuł najszybszej białostoczanki udało się wywalczyć Izabeli Parszczyńskiej. Co ciekawe, także w tym biegu wystartował drugi na 5 kilometrów Volodymyr Khomenko. Tym razem Ukrainiec zajął 10 miejsce.
