Vrdoljak o przejściu do Wisły Płock: Dostrzegłem szansę powrotu na boisko

- Kiedy jeszcze byłem zawodnikiem Legii dostałem zgodę na leczenie w Łodzi w klinice OrtoMed Sport. Około czterech tygodni temu skontaktował się ze mną dyrektor Łukasz Masłowski. Opowiedział mi o planach Wisły, także w stosunku do mnie - o kulisach przejścia do Wisły Płock opowiada Chorwat, cytowany na oficjalnej stronie klubu.

Dodaje: - Poczułem zaufanie, dostrzegłem szansę powrotu na boisko i to dla mnie bardzo ważne. Cieszę się, że jestem w tym klubie. Jeszcze nie jestem w optymalnej formie, ale mam nadzieję, że już od października będę mógł pomóc drużynie w osiąganiu celów - zapowiada Vrdoljak.

Piłkarz oficjalnie wróci do pełnego treningu 1 października. Cele? - Życzę sobie wyłącznie zdrowia, bo ambicji mi nie brakuje - dodaje Chorwat. - Odpocząłem trochę od piłki. Minęło już pięć tygodni od operacji, a od ostatnich kilkunastu dni nie odczuwam już żadnego bólu. Zwiększam obciążenia, ale stopniowo. Myślę, że być może po przerwie na kadrę jest jakaś szansa na pojawienie się na boisku.

Zapytany o to, jak ocenia płocki zespół odpowiada: - Od czasu pierwszego kontaktu śledzę mecze Wisły Płock. Podoba mi się gra zespołu, potencjał na górną ósemkę na pewno jest. Na tę chwilę tam jesteśmy i mam nadzieję, że tak pozostanie do końca rundy zasadniczej - podkreśla Ivica Vrdoljak.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.