Poznański kolarz Przemysław Wegner ścigał się na torze w ramach przetarcia przed swymi koronnymi konkurencjami szosowymi - wyścigami ze startu wspólnego i czasówką. Brał udział w zawodach kolarzy niewidzących i niedowidzących, z pilotem przewodnikiem Arturem Korcem.
Para ta wystartowała jako pierwsza, a zmierzyła się z Irlandczykami Damienem Verekerem i pilotem Seanem Hahessym. Polacy przegrali, ale czas długo dawał im drugie miejsce. Ostatecznie spadli na dziesiąte.
Dwa najlepsze duety eliminacji zdobyły awans do finału, dwa kolejne - do walki o brązowy medal.
Kolejny start Przemysława Wegnera - 14 września. Będzie to czasówka.