Do Rygi przyjechali najlepsi zawodnicy z Europy i USA. Stary Kontynent reprezentowali m.in.: Piotr Więcek, Dawid Karkosik, Kristaps Bluss, Janis Eglite, Sergey Kabargin, Sergey Sak czy Fredric Sjodin. Przedstawicielami Stanów Zjednoczonych byli kierowcy startujący w Formule D - uznawaną za najlepszą ligę driftingową na świecie. Za sterami driftowozów zasiedli Ryan Tuerck - jeden z najpopularniejszych drifterów na świecie, kierowca roku 2008 Formuły D, wicemistrz tej ligi z 2009, Chelsea Denofa - zwycięzca pierwszej tegorocznej rundy FD w Long Beach oraz Matt Powers - zwycięzca Long Beach Grand Prix Super Drift z 2013 roku.
Podczas piątkowych treningów kierowcy z Budmat Auto Drift Team pokazali, że są w fantastycznej dyspozycji, od pierwszych przejazdów jechali na 100 procent możliwości.
W sobotnich kwalifikacjach, które były rozgrywane na wilgotnej nawierzchni najlepszy był Piotr Więcek. Na dziesiątej pozycji uplasował się Dawid Karkosik, który od tego etapu rywalizacji jeździł w pożyczonym od Piotra Więcka Nissanie 200 SX S14; w jego "Landrynie" awarii uległo sprzęgło.
Podczas TOP 16 padał deszcz. Trasa była bardzo śliska, ale nie przeszkodziła kierowcom z płockiego zespołu. Dawid Karkosik w zaciętych pojedynkach pokonał kolejno: Ivo Cirulisa, Bartosza Stolarskiego i Ryana Tuercka. Piotr Więcek bez problemów wygrał z Siergiejem Kabarginem, Kristapsem Blussem i Chelsea Denofą.
O pierwsze miejsce w zawodach walczyli ze sobą kierowcy Budmat Auto Drift Teamu - Piotr Więcek i Dawid Karkosik. To było jedno z najagresywniejszych starć. Oba przejazdy były pełne ataków i jazdy na centymetry.
Ostatecznie w zawodach triumfował Piotr Więcek, na trzecim stopniu podium stanął jeszcze Chelsea Denofa, który wygrał Finał B pokonując Ryana Tuercka.