Częstochowskie zawody były drugą eliminacją do finału Nice Cup, który na początku października odbędzie się w Świętochłowicach. Po pierwszej rundzie w czołówce klasyfikacji znajdował się Michał Gruchalski. Częstochowianin liczył zapewne na awans w klasyfikacji generalnej, ale sobotnie zawody zakończyły się dla niego bardzo pechowo.
Po dwóch kolejkach Gruchalski miał na koncie 5 punktów i wszystko szło zgodnie z planem. Zwycięstwo w inauguracyjnym wyścigu wywalczył po fantastycznych dwóch akcjach przedzierając się z ostatniej lokaty na pierwszą. Wydawało się, że miejsce w finale będzie dla niego formalnością, tymczasem w dwunastym wyścigu doszło do fatalnie wyglądającego upadku.
Jadącemu na prowadzeniu Gruchalskiemu, przy wejściu w drugi łuk rozmontowała się rama. Zawodnik uderzył z całym impetem w bandę, której dmuchany segment trzeba było wymienić. Cała sytuacja przypominała wypadek Taia Woffindena z jednego z turniejów Grand Prix. Gruchalski po całym zdarzeniu zdecydował się wycofać z zawodów. Najbardziej ucierpiała jego prawa ręka, jednak raczej obyło się bez złamań.
Tym samym jedynym żużlowcem gospodarzy mającym szanse na start w wyścigu ostatniej szansy i finale był Bartosz Świącik. 19-latek po trzech seriach miał na koncie pięć oczek. W piętnastym wyścigu walczył o trzy punkty z Jewgienijem Kostygowem, jednak przy kolejnym wejściu w drugi wiraż Kostygow minął częstochowianina, który stracił panowanie nad motocyklem i upadł na tor. O motocykl Świącika zahaczył Eryk Borczuch, również zapoznając się z nawierzchnią częstochowskiego owalu.
Do podobnej sytuacji doszło na zakończenie zasadniczej części turnieju. Po raz kolejny minięty przez rywala - tym razem Olega Michaiłowa, wychowanek Włókniarza upadł na tor w tym samym miejscu powodując niebezpiecznie wyglądający upadek, tym razem zastępującego Gruchalskiego Oskara Nocunia. Świącik znowu został przez sędziego wykluczony, a Nocuń, utykając na prawą nogę, wycofał się z turnieju.
Pod nieobecność reprezentantów Włókniarza prym wiedli żużlowcy z Łotwy. W wielkim finale znalazło się ich trzech. Trio Lokomotivu pogodził Mateusz Rujner, który najpierw uporał się z Jewgienijem Kostygowem, a później po odważnym ataku minął Olega Michaiłowa.
Zawody oglądało około 150 widzów. Ci, którzy zdecydowali się spędzić późne popołudnie przy Olsztyńskiej nie mogli narzekać, bowiem młodzi zawodnicy pomimo trudnych warunków (wysoka temperatura i szybko przesuszający się tor) stworzyli kilka emocjonujących wyścigów.
1. Mateusz Rujner (GKM Grudziądz) 17 (3,3,3,2,3,3)
2. Oleg Michaiłow (Lokomotiv Daugavpils) 14 (3,d,3,3,3,I,2)
3. Jewgienij Kostygow (Lokomotiv Daugavpils) 14 (2,3,2,3,3,1)
4. Davis Kurmis (Lokomotiv Daugavpils) 11 (1,3,3,1,3,II,0)
5. Kamil Brzeziński (KM Cross Lublin) 9 (2,2,3,0,2,III)
6. Marcin Turowski (Get Well Toruń) 8 (2,2,1,1,2,IV)
7. Patryk Beśko (Wybrzeże Gdańsk) 7 (3,1,0,1,2)
8. Eryk Borczuch (Unia Tarnów) 7 (1,0,2,2,2)
9. Wiktor Lis (Unia Leszno) 7 (1,2,2,2,0)
10. Szymon Szlauderbach (Unia Leszno) 6 (1,0,1,3,1)
11. Emil Peroń (KM Cross Lublin) 6 (2,0,1,2,1)
12. Bartosz Świącik (Włókniarz Częstochowa) 5 (0,3,2,w,w)
13. Michał Gruchalski (Włókniarz Częstochowa) 5 (3,2,w,-,-)
14. Mateusz Danielewicz (GKM Grudziądz) 5 (0,1,0,3,1)
15. Kamil Kamiński (Kolejarz Opole) 2 (0,1,0,1,0)
16. Aurelisz Bieliński (Wybrzeże Gdańsk) 2 (0,1,1,u,d)
17. Oskar Nocuń (Włókniarz Częstochowa) 0 (0,u/ns)
Bieg po biegu:
I. (69,19) Gruchalski, Kostygow, Kurmis, Danielewicz
II. (68,96) Rujner, Peroń, Lis, Świącik
III. (69,44) Michaiłow, Turowski, Szlauderbach, Bieliński
IV. (71,09) Beśko, Brzeziński, Borczuch, Kamiński
V. (71,09) Świącik, Brzeziński, Danielewicz, Szlauderbach
VI. (69,28) Kurmis, Turowski, Beśko, Peroń
VII. (69,66) Kostygow, Lis, Kamiński, Michaiłow (d/start)
VIII. (69,35) Rujner, Gruchalski, Bieliński, Borczuch
IX. (70,84) Michaiłow, Borczuch, Peroń, Danielewicz
X. (69,24) Kurmis, Świącik, Bieliński, Kamiński
XI. (69,72) Rujner, Kostygow, Szlauderbach, Beśko
XII. (72,35) Brzeziński, Lis, Turowski, Gruchalski (w/u)
XIII. (71,16) Danielewicz, Lis, Beśko, Bieliński (u2)
XIV. (69,82) Michaiłow, Rujner, Kurmis, Brzeziński
XV. (69,61) Kostygow, Borczuch, Turowski, Świącik (w/su)
XVI. (70,60) Szlauderbach, Peroń, Kamiński, Nocuń
XVII. (69,48) Rujner, Turowski, Danielewicz, Kamiński
XVIII. (69,34) Kurmis, Borczuch, Szlauderbach, Lis
XIX. (69,36) Kostygow, Brzeziński, Peroń, Bieliński (d3)
XX. (70,54) Michaiłow, Beśko, Nocuń (u/ns), Świącik (w/su)
Bieg ostatniej szansy: (70,27) Michaiłow, Kurmis, Brzeziński, Turowski
Finał: (69,59) Rujner, Michaiłow, Kostygow, Kurmis