Olsztyński kierowca rajdowy to już legenda tej dyscypliny sportu w Polsce. Dość przypomnieć, że popularny ,,Hołek" na swoim koncie ma m.in. mistrzostwo Europy i trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej ubiegłorocznego Rajdu Dakar.
W 2015 roku olsztynianin wygrał Baja Poland w Szczecinie, po czym ogłosił zakończenie kariery w rajdach terenowych. - Będę się ścigał w rallycrossie, to dla mnie jak powrót do korzeni - mówił w ubiegłym roku.
Nieoczekiwanie olsztyński kierowca znów stanie na starcie Columna Medica Baja Poland, jak się ta impreza nazywa oficjalnie w tym roku. - Można powiedzieć, że Baja Poland to ,,dziecko" Krzysztofa [kierowca pomagał w organizacji tej imprezy] - mówi Andrzej Kalitowicz, menadżer zawodnika. - Krzysztof pięć razy wygrywał ten rajd i w tym roku także postara się o zwycięstwo, jednak problemem może być zbyt długa przerwa w startach. Po raz ostatni Krzysiek siedział w samochodzie terenowym rok temu, właśnie w Baja Poland.
Hołowczyc pojedzie samochodem marki mini ekipy Overdrive Racing.
... rozpoczyna się w czwartek i potrwa do 28 sierpnia. Uczestnicy będą mieli do pokonania niespełna 800 km, z czego 472 km stanowić będzie 7 odcinków specjalnych.
Pierwsza edycja Baja Poland odbyła się w 2009 roku. I już trzy lata później po raz pierwszy znalazła się w kalendarzu Pucharu Świata w rajdach terenowych. Od początku istnienia imprezy, areną zmagań jest Szczecin i okolice. Tegoroczna edycja jest 7. rundą tegorocznego Pucharu Świata FIA. Do końca rywalizacji pozostały jeszcze cztery edycje. W klasyfikacji generalnej prowadzi obecnie Nasser Al-Attiyah, który zgromadził 180 punktów i ma aż 88 ,,oczek" przewagi nad kolegą z ekipy, Saudyjczykiem Yazeedem Al-Rajhim.
Najlepszy z Polaków, Marek Dąbrowski, zajmuje szóstą pozycję. Al-Attiyah będzie zdecydowanym faworytem polskiego rajdu. W tym roku wygrał pięć imprez tego cyklu z rzędu. Dwa razy w karierze triumfował w Rajdzie Dakar.