Startuje bydgoska B-klasa. Ale drużyn w mieście coraz mniej

Sparta Bydgoszcz nie zagra w rozgrywkach B-klasy. Wcześniej z rozgrywek A-klasy wycofał się MOKS Piaski. - Na tydzień przed rozpoczęciem rozgrywek wycofał się sponsor. Dlatego zmuszeni byliśmy podjąć taką decyzję - mówi Medard Jaroch, prezes klubu.

Innym z powodów takiej decyzji jest ciągły brak boiska na osiedlu Piaski. Wybrany przez ratusz wykonawca boiska pozostawił po sobie mnóstwo niedoróbek. Wśród zainteresowanych hitem stały się zdjęcia nowej murawy posianej zwykłym rolniczym siewnikiem. Między źdźbłami trawy są kilkucentymetrowe przerwy.

- Dlatego ciągle zmuszeni byliśmy wynajmować boisko ze sztuczną nawierzchnią na Chemiku. A to kosztuje - dodaje Jaroch. MOKS Piaski nadal będzie prowadził zespoły młodzieżowe, choć one także nie zostały zgłoszone do żadnej z ligi. Wiadomo, że młodzież będzie trenowała i grała tylko sparingi ze swoimi rówieśnikami z innych bydgoskich i podbydgoskich klubów. Treningi młodzieży odbywać by się miała na orliku na Opławcu.

Jak zapewniają działacze, być może w przyszłym sezonie zespół seniorów zostanie reaktywowany i zgłoszony do rozgrywek B-klasy.

Piaski to drugi bydgoski zespół z niższych lig, który przed sezonem wycofał się z rozgrywek. W klasie B nie wystartuje Sparta Bydgoszcz. Z bydgoskich zespołów w rozgrywkach na najniższym poziomie wezmą udział Zawisza, Ramiel i Wisła Fordon. Inauguracja rozgrywek w najbliższy weekend.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.