"Trójkolowi" z turnieju olimpijskiego odpadli po porażce 1:3 z Brazylią. Ten mecz decydował o tym, która z tych dwóch drużyn wejdzie do najlepszej "ósemki" turnieju. Rossard na parkiecie pojawił się dwukrotnie, zdobywając zaledwie jeden punkt. W Rio dalej za to będzie grał kanadyjski duet Asseco Resovii. Gavin Schmitt oraz John Gordon Perrin poprowadzili Kanadę do zwycięstwa nad Włochami. Ten pierwszy - z dorobkiem 25 punktów - był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem spotkania. Thomas Jaeschke cały wygrany 3:0 mecz USA z Meksykiem spędził na ławce rezerwowych.
W "polskiej" grupie emocji było jak na lekarstwo. Polska, Argentyna, Rosja i Iran już wcześniej zapewniły sobie przecież awans do ćwierćfinałów. Mimo tego, Stephane Antiga w meczu z Kubańczykami zdecydował się tylko na jedną zmianę w podstawowym składzie. W miejsce Karola Kłosa, od początku meczu na parkiecie zameldował się Piotr Nowakowski, środkowy Asseco Resovii. Siatkarz wicemistrzów Polski zaprezentował się z dobrej strony. W trzech setach "Piter" punktował dziewięciokrotnie. Pięć razy skutecznie zaatakował, trzykrotnie punktował bezpośrednio z zagrywki i do tego dołożył jeszcze punkt zdobyty blokiem. - Mam trzech równorzędnych środkowych. Decyzję kto zagra w ćwierćfinale, podejmę po tym jak poznamy naszego rywala - mówił selekcjoner biało-czerwonych, tuż po wygranym 3:0 meczu z Kubańczykami. Szansę gry w tym spotkaniu dostał też Fabian Drzyzga, który wchodził na zmiany za Grzegorza Łomacza.