Polskie zespoły nie okazały gościnności i zajęły pierwsze dwa miejsca. Najlepszą drużyną weekendu zostało Zagłębie Lubin. "Miedziowe" w sobotę ograły w meczu otwarcia Pogoń Balticę 28:27 oraz zremisowały z białoruskim BNTU-Belaz Mińsk 29:29. Triumf efektownie przypieczętowały w niedzielę, wysoko pokonując niemiecki Vfl Oldenburg 25:18.
Gospodynie turnieju również nie miały problemów w konfrontacjach z zagranicznymi zespołami. Oldenburg, a więc drużynę nowego selekcjonera reprezentacji Polski Leszka Krowickiego ograły 32:30. BNTU-Belaz Mińsk pokonały jeszcze pewniej, bo 23:17.
Trzecie miejsce w BSC przypadło Niemkom, które w bezpośrednim pojedynku rozbiły szczypiornistki ze stolicy Białorusi 37:26.
Piłkarki ręczne zza naszej wschodniej granicy na pocieszenie mogły się pochwalić posiadaniem w swoich szeregach dwóch najskuteczniejszych zawodniczek turnieju. Anastasiya Mazgo rzuciła 21 bramek, a Katsiaryna Silitskaya 19. W Pogoni najlepiej rzucała Aleksandra Zimny (10 trafień). Rosła zawodniczka została też wybrana najlepszą defensorka turnieju.
Nagrody indywidualne zgarnęły również Karolina Kochaniak (najlepsza rozgrywająca) i Adrianna Płaczek (najlepsza bramkarka).
Turniej w Szczecinie był pierwszym z serii towarzyskich zmagań, które pomogą Pogoni przygotować się do nowego sezonu.
- Okres przygotowawczy jest zawsze okresem ciężkiej i intensywnej pracy, ale każda z nas ma świadomość w jakim celu to robi - mówi Monika Głowińska. - Mamy swoje ambicje, mamy swoje cele i wiemy o co chcemy grać. Będziemy dobrze przygotowane. Ufamy sztabowi szkoleniowemu, a zaufanie to podstawa.