Skra - Ruch Zdzieszowice. Co skrzacy pokażą w pierwszym meczu u siebie w nowym sezonie?

Po reorganizacji rozgrywek III ligi, wśród rywali wielu jest przeciwników zupełnie częstochowianom nieznanych. W sobotę zagrają jednak ze znanym sobie od lat Ruchem Zdziechowice. Piłkarze Ruchu, tak jak Skra, w ubiegłym sezonie występowali w śląsko-opolskiej grupie III ligi. Zajęli w niej ósme miejsce i powinni dzisiaj biegać po boiskach IV ligi. Licencji nie otrzymał jednak Nadwiślan Góra (trzy lata temu, to właśnie Nadwiślan stanął na drodze Skry do II ligi) i zdzieszowiczanie pozostali wśród trzecioligowców. Skrzacy niby rywala znają, ale w Ruchu doszło do wielu zmian kadrowych i to po letniej przerwie właściwie nowy zespół. W pierwszej kolejce najbliższy rywal Skry zremisował z Rekordem Bielsko-Biała, tracąc bramkę w ostatnich sekundach. Skra wygrała we Wrocławiu z rezerwami Śląska. Zwycięstwo częstochowian cieszy, ale nie ma co popadać w euforię, w zespole wrocławskim grali sami młodzieżowcy i na ocenę siły skrzaków trzeba jeszcze poczekać. Wydaje się jednak, że czas powinien pracować na korzyść częstochowian. Trener Jakub Dziółka wprowadza do drużyny kilku nowych zawodników, okres przygotowawczy też nie był zbyt długi, więc z każdym meczem wartość zespołu powinna rosnąć. Mecz z Ruchem zapowiada się interesująco, warto dodać, że zostanie rozegrany o godz. 19, przy sztucznym oświetleniu.