Brązowy medalista ubiegłorocznych mistrzostw Europy wystartował w drugiej serii eliminacyjnej biegu na 800 metrów i niespodziewanie nie awansował do półfinału. Borkowski pobiegł bardzo słabo, uzyskał czas 1.50,93, o ponad 3 sekundy gorszy od swojego najlepszego wyniku z czerwca.
Wychowanek LKB Rudnik nie znalazł się wśród czterech zawodników z dalszych miejsc, którzy kwalifikowali się z najlepszymi czasami. Miał piąty wynik, o 0,16 s gorszy od czwartego "szczęśliwego przegranego".
Słabiutko wypadała również Agnieszka Filipowska. Wychowanka LKB Rudnik nie wytrzymała tempa biegu na 3000 metrów i została nawet... zdublowana. Ostatecznie zajęła 17 miejsce wynikiem 10.12,75.