Wszyscy trzej zawodnicy nie zagrali w inauguracyjnym meczu ekstraklasy Lecha Poznań ze Śląskiem Wrocław. Makuszewski miał naciągnięte więzadła po spotkaniu o Superpuchar Polski, zaś słowacki bramkarz Kolejorza leczył uraz barku. Obaj zawodnicy powinni być gotowi na najbliższy mecz Lecha z Zagłębiem Lubin na Inea Stadionie. - Mają duże szanse na występ - przyznaje szef sztabu medycznego poznańskiego klubu, dr Krzysztof Pawlaczyk.
Inaczej wygląda sytuacja Karola Linettego. Reprezentacyjny pomocnik dopiero w poniedziałek zakończył urlop, który był dłuższy z uwagi na udział pomocnika w mistrzostwach Europy we Francji. We wtorek Linetty po raz pierwszy trenował z zespołem Kolejorza, będzie więc potrzebował więcej czasu na powrót do optymalnej formy.
Na liście kontuzjowanych graczy Lecha pozostaje Szymon Pawłowski, który w meczu z Legią naderwał mięsień dwugłowy uda. Indywidualnie ćwiczy zaś Darko Jevtić. Szwajcar zmagał się ostatnio z tzw. "kolanem skoczka". Kiedy wrócą na boisko? - Jesteśmy ostrożni jeśli chodzi o ich powrót na boisko. Nie chcemy, żeby ich urazy się pogłębiły - tłumaczy Pawlaczyk.