W imprezie walczy 750 pływaków, w tym 37-osobowa reprezentacja Polski.
Podopieczny Jurija Szyczkowa do Hodmezovasarhely pojechał z dużymi szansami na bardzo dobry wynik. W kraju z powodzeniem rywalizuje już z seniorami, w maju zdobył brązowy medal mistrzostw Polski.
Na Węgrzech zawodnik MZOS Płock w eliminacjach uzyskał najlepszy czas - 1:58.10 s, tuż za nim było dwóch Węgrów. W półfinale Damian uzyskał 1:58.38 s, a lepszy był tylko Kynigakis Athanasios-Charalamp z Grecji.
W finale wszyscy odkryli już karty, po niezwykle zaciętej walce wygrał zaledwie 16-letni Węgier Kristof Milak (1:56.77) przed - to niespodzianka - Bułgarem Antani Ivanovovem (1:57.11) i Damianem Chrzanowskim (1:57.49). Nad czwartym na mecie Turkiem płocczanin miał aż 1,67 s przewagi, w pływaniu to niemal przepaść.
18-latek z MZOS Płock mógł się cieszyć nie tylko z podium ME, ale i nowego rekordu życiowego, lepszego o 0,26 s od poprzedniego wyniku.
